Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

czwartek, 1 września 2011

Udało się !


Pomyślałem sobie, co ja będę wymyślał, skoro nic lepszego mi się nie uda. Wszystko co najlepsze zrobiła Lucyna Róg, na stronie internetowej Gazeta pl, pt. Znamy najlepsze dolnośląskie blogi. Cytuję:

"Jury pierwszej edycji konkursu Blog Day 2011 miało duży problem, by wybrać zwycięzców spośród aż 68 zgłoszonych do niego blogów. Poziom był na tyle wyrównany, że przyznano także nagrody za drugie miejsce i wyróżnienia

Konkurs był związany z nieoficjalnie obchodzonym na całym świecie 31 sierpnia Dniem Bloga (Blog Day). To "święto", w czasie którego blogerzy mają poznawać innych autorów blogów, zwłaszcza z innych krajów i kręgów zainteresowań. Tego dnia blogerzy polecają więc swoim czytelnikom inne strony, które sami czytają. Przy okazji tegorocznego Blog Day dolnośląscy twórcy blogów mogli więc pochwalić się swoimi dziennikami szerszemu gronu internautów właśnie poprzez konkurs Blog Day 2011 Blogerzy mieli czas do 15 sierpnia, by zgłosić do konkursu własne strony. W terminie zrobiło to 68 blogów, którym przyjrzało się później jury. Zasiedli w nim: Paweł Andrzejczuk, wrocławski bloger, autor bloga Wroclawzwyboru.pl, który zasłynął relacjonowaniem na żywo sytuacji powodziowej we Wrocławiu latem 2010 r., Anna Gondek, fotografka współpracująca z Brave Festivalem i festiwalem Santa Sofia di Strada we Włoszech, która pracowała m.in. z Janem Jakubem Kolskim przy filmach "Wenecja" oraz "Afonia i pszczoły", Maciej Wołodko, konsultant agencji public relations, założyciel bloga o ginących zabytkach Dolnego Śląska - Zabytki.blox.pl, oraz Lucyna Róg, dziennikarka "Gazety Wyborczej" we Wrocławiu.
Jury oceniało wartość bloga, jego język, styl, sposób przedstawienia tematu, układ graficzny i dokumentację zdjęciową. Zwycięzców miało wybrać w dwóch kategoriach - "miasto-region" i "wakacje 2011 w obiektywie".

Wybór okazał się bardzo trudny, bo niemal wszystkie zgłoszone do konkursu blogi prezentowały wysoki poziom. Wszystkie były też bardzo różne - od blogów hobbystycznych, przez takie z osobistymi przemyśleniami, podróżnicze, fotograficzne, skupiające się na konkretnym temacie (jak komunikacja albo historia miasta), po blogi zaangażowane politycznie (informacje o wszystkich na wroclaw.gazeta.pl):

Jury obradowało przez kilka godzin, wyłaniając finałową szesnastkę, by w końcu wyznaczyć zwycięzców.
W kategorii "miasto-region" pierwsze miejsce przyznano Ewelinie Kodzis, autorce bloga http://www.wroclawskie-kamienice.blogspot.com/

- To blog kompletny - uzasadnia w swoim werdykcie jury. - Autorka bezdyskusyjnie znalazła swoją niszę. Jej "subiektywny przegląd wrocławskich kamienic" powstaje od 15 miesięcy i nie znajdziemy tam ani grama znużenia czy rutyny.
Każda kamienica staje się we wpisach Eweliny Kodzis głównym bohaterem, ze swoją historią, tajemnicami, okruchami niemijającego piękna. Język wpisów jest swobodny i naturalny, a publikowane zdjęcia starannie dobrane. Blog jest też przejrzysty, intuicyjny i funkcjonalny. "Wrocławskim kamienicom" udało się połączyć pasję i świeżość z dojrzałym blogerskim warsztatem.

Jury zdecydowało także o przyznaniu ex aequo drugiego miejsca blogom : http://wroclawfantastyczny.blogspot.com/  i  http://tujestmojdom.blogspot.com/

Pierwszy to blog Zbigniewa Kruczkowskiego, który pokazuje, że fantastykę możemy znaleźć wszędzie, nawet w zwykły dzień na ulicach Wrocławia czy Kowar.
- Poczucie humoru i błyskotliwość autora tego bloga są wręcz popisowe. Zabawne, przewrotne i inteligentne wpisy nie pozostawiają czytelnika obojętnym - podkreśla Anna Gondek, członek jury.

Tu jest mój dom to z kolei debiut blogerski Stanisława Michalika z gminy Głuszyca i - trzeba przyznać - bardzo udany. Jego wpisy czyta się z dużą przyjemnością. Bloger opisuje okolicę, w której wychował się, i mieszka od lat. Dużo o niej wie i chętnie dowiaduje się więcej. Znajdziemy tam sporo zdjęć, ciekawostek, porad, gdzie warto się wybrać, a przede wszystkim autentycznej pasji blogera, z jaką zabrał się do tworzenia swojego internetowego dziennika.

W kategorii "wakacje w obiektywie" jury nagrodziło http://lukaszbiederman.blogspot.com/  Łukasza Biedermana. Bloger został doceniony za to, że prezentuje miejsca z naszego otoczenia w sposób bardzo świeży. Pokazuje przestrzenie znane, które na co dzień mijamy, ale na które z jakichś powodów nie zwracamy już uwagi. - Nie tylko odkrywa przed nami relikty przeszłości bądź miejsca absurdalne, ale przede wszystkim w niezwykłych i pięknych kadrach obnaża ich anormalność - uzasadnia w werdykcie jury.

W konkursie przyznano także cztery wyróżnienia. Zdobyły je blogi:  http://kryzysowo.pl/http://skokwbok.blogspot.com/http://www.tajemniczywroclaw.pl/http://cakes-and-the-city.blogspot.com/. Konkurs organizowały Pasaż Grunwaldzki i agencja Royal Brand PR."        Źródło:http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,10205838,Blog_Day_2011__Znamy_najlepsze_dolnoslaskie_blogi.html
A teraz parę słów od siebie. Tak jak pokazują schodki na zdjęciu, wspinam się do góry. Podobnie jak członkowie jury konkursowego, choć na pewno nie tak dokładnie, poznałem blogi finalistów i byłem zauroczony. Sam nie potrafiłbym dokonać wyboru najlepszych, bo jest to sprawa subiektywnego odbioru. I myślę, że konkurs przyniósł inną wartość  -  pozwolił nam, blogerom, poznać się i zbliżyć do siebie. Jurorzy okazali się wspaniałymi ludźmi, poświęcili sporo czasu na przejrzenie 68 blogów, a potem kilka godzin dyskusji nad tym , kogo nagrodzić. Byli też niezwykle sympatyczni i godni podziwu wczorajszego popołudnia, gdy w salce konferencyjnej Pasażu Grunwaldzkiego we Wrocławiu prześcigali się w komplementach na temat naszych blogów. Przyznam się , że w swoim dość już długim życiu nigdy się nie nasłuchałem tylu pochwał. Nic więc dziwnego, że mimo późnej pory wróciłem do domu (po pełnej wrażeń podróży pociągiem, o czym w następnym poście) jak skowronek. Nadal jestem pod wrażeniem tego spotkania To duża zachęta do dalszej zabawy i rozmowy z komentatorami, do której jak najgoręcej zapraszam. Na koniec  -  dziękuję moim Czytelnikom za wsparcie duchowe i trzymanie kciuków. Jak widać pomogło !

P.S. Wczorajszego popołudnia i wieczoru padł rekord wyświetleń mojego blogu  - ponad 350 w ciągu dnia. To również pozytywny skutek udziału w konkursie.




11 komentarzy:

  1. Panie Stanisławie, z niecierpliwością czekałam na ogłoszenie wyników konkursu. Czułam, że nie może być inaczej! Gratuluję z całego serca! Myślę, że wątpliwości, które miał Pan na początku swojej blogerskiej przygody całkowicie się rozwiały! Życzę Panu jeszcze większego niż dotychczas grona odbiorców i sukcesów w kolejnych konkursach! R.S.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo, brawo, brawo! Serdecznie gratuluję sukcesu! Cieszę się także, że oceną blogów zajęło się tak profesjonalne jury, no i jeszcze ta ilość zasłużonych pochwał, z pewnością potrafi uskrzydlić! Jak najdłuższego unoszenia się w chmurach triumfu życzę!!!
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję raz jeszcze! :)) Pozdrowienia z loży wyróżnionych od http://cakes-and-the-city.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Napisałaś w jednym z postów "lepiej późno niż później", więc choć trochę za późno, ale nie mniej serdecznie gratuluję i przesyłam hurtem wszystkie słodkości z Twoich misternie proponowanych przepisów, ciasteczka są "palce lizać", a blog o nich, to majstersztyk sztuki blogerskiej. Chylę czoła przed każdym obrazkiem z blogu, tak samo jak przed ich uroczą twórczynią.
    Pozdrawiam ! Stan.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dołączam do gratulacji!!! Wiedziałam, że twoja nowa pasja zostanie zauważona i bardzo się cieszę, że jest nagrodzona! Myślę, że to nie ostatnia nagroda;)
    Zamieszczam link jednego z organizatorów, jest tam kilka fotek z finału:
    http://www.pasazgrunwaldzki.pl/wydarzenia/wyniki-konkursu-blog-day-2011.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Stanisławie... gratuluję takiego wyróżnienia,Twoje buszowanie po życiu i okolicach wymaga dużoooooo wiecej energii niż moje wyprawy rowerowe razem wzięte...chylę czoła , podziwiam talent pisarski...i nie tylko...
    YUMA

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałem okazji na żywo, więc internetowo gratuluję. Bardzo miłe dla oka wykonanie i co najważniejsze, łamanie wałbrzyskich schematów! :) Aż chce się odwiedzić niektóre miejsca. :)

    Łukasz Stępień

    www.kryzysowo.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dziękuję Panie Łukaszu, to dla mnie duży komplement. Cieszę się, że potrafiłem zainteresować i zachęcić do bliższego kontaktu z regionem wałbrzyskim, wciąż jeszcze regionem nie wykorzystanych szans. A teraz śpieszę zajrzeć do blogu "kryzysowego". Pozdrawiam ! S.M.

    OdpowiedzUsuń
  9. Brawo Staszku :)
    Wiedziałem , że taki będzie wynik a wręcz nawet ja stawiałem na pierwsze miejsce .
    Jeszcze raz gratuluję w pełni zasłużonego sukcesu .
    Robert

    OdpowiedzUsuń
  10. ...a ja wiedziałem, że tak będzie ... gratulacje !

    OdpowiedzUsuń
  11. Szczerze gratuluje p.Stanisławie i wiem że zasłużenie otrzymał pan to wyróżnienie.To bardzo budujące.Bravo absolutnie bravo!!!!!! :-)

    OdpowiedzUsuń