Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

środa, 9 listopada 2011

Coś w Wałbrzychu drgnęło


Drgnęło, to chyba za mało powiedziane, coś w Wałbrzychu ruszyło z kopyta z prędkością nieporównywalnie większą niż pociąg pośpieszny z Jeleniej Góry do Wrocławia. To już nie są przelewki i nie próbuję wnikać w to, ile jest w tym zasług byłego, a ile obecnego prezydenta miasta. Ważne, że Wałbrzych się zmienia na korzyść, o czym pisałem już od dawna, a co wreszcie dostrzegają lokalne i ponad lokalne środki przekazu. Mamy prawdziwy urodzaj na pozytywne wieści o Wałbrzychu we wszystkich mediach. Zmienia się obraz miasta i nagle oczom i uszom czytelników i słuchaczy ukazuje się Wałbrzych jak odkrycie „archeologiczne” o niebywałej wartości. Stał się cud, skoro tylu dziennikarzy przejrzało na oczy i dostrzegło w mieście i jego otoczeniu nie tylko biedę, marazm, stagnację i brudy polityczne, ale także walory turystyczne i krajobrazowe, znaczący rozwój nowoczesnego przemysłu, rozwój infrastruktury miejskiej,  postęp w rewitalizacji centrum i niektórych dzielnic mieszkaniowych. Już nie mamy rozdzierania szat nad „bieda-szybami” i bolesnego zawodzenia nad rosnącym bezrobociem, sypiącymi się budynkami czynszowymi, dziurawymi drogami i paraliżem komunikacyjnym z powodu braku obwodnicy miasta. Wcale nie chcę powiedzieć, że tych problemów nie ma i że nie są one ważne, ale nie są  one dolegliwością li tylko Wałbrzycha. Takich miast jak Wałbrzych zbliżonych do siebie liczbą ludności i rozmiarami skutków upadłości kopalń węgla  kamiennego jest sporo na Górnym Śląsku. Ich problemy nie są wcale mniejsze (patrz: Bytom).
O Wałbrzychu czytam w aktualnej prasie, że jest w trakcie realizacji  od 2008 do 2015 roku 57 projektów rewitalizacyjnych zabytkowych kamienic przy ulicach prowadzących do rynku i innych obiektów publicznych na kwotę 40 mln. zł., z czego 25 mln. zł. to środki europejskie. Wyremontowany został Plac Kościelny, poważnie zaawansowana jest modernizacja przestrzeni Placu Teatralnego, gdzie powstanie m. in. amfiteatr dla Teatru Dramatycznego. Wyremontowane zostaną ulice prowadzące do rynku, Plac Tuwima, Pasaż Okrężny i plac przy ul. gen. Zajączka..
Dobiegły końca także roboty związane z budową wielofunkcyjnych boisk sportowych przy Gimnazjum nr 1, modernizacją Szkoły Podstawowej nr 28 i prace rewitalizacyjne w Zespole Szkół nr 2 im. Hugona Kołłątaja. W centrum Wałbrzycha przeprofilowano część pomieszczeń Biblioteki pod Atlantami dla potrzeb „Akademii Młodych”, a w całym rynku zainstalowano monitoring wizyjny.
Daleko zaawansowane są prace budowlane Centrum Rekreacyjno-Sportowego na Białym Kamieniu z boiskami sportowymi, krytymi pływalniami i akwaparkiem. Rozpoczęto też prace modernizacyjne terenów pokopalnianych obecnego Muzeum Przemysłu i Techniki  na Białym Kamieniu, gdzie przewiduje się utworzenie atrakcyjnego Parku Kultury, Rekreacji i Wypoczynku.
Zwiastunem zmian w kierunku nowoczesności stały się centra handlowe na Podzamczu i na  Piaskowej Górze, a także w Szczawnie – Zdroju, a w dalszej kolejności super nowoczesna Galeria Viktoria. To one unaoczniły wyraźnie mieszkańcom i przyjezdnym, że Wałbrzych to duże miasto i że ma przed sobą perspektywy rozwoju. Bazą dla rozwoju miasta stała się Wolna Strefa Ekonomiczna i jej dobrzy gospodarze, efekty czego widać jak na dłoni z każdego wyżej położonego miejsca widokowego. A jest ich w Wałbrzychu sporo i stamtąd można się w tym miastem najbardziej zachwycić.
To nie są wszystkie osiągnięcia i nie wszystkie projekty inwestycyjne, o których  pisze się w prasie, na stronach internetowych i mówi  w radiu i telewizji. Nie wspominam o remontach dróg i wznowieniu robót przy budowie obwodnicy Wałbrzycha. Trudno byłoby też wymienić wszystkie drobniejsze zmiany inwestycyjne i remontowe. Przykładem jest chociażby remont dworca kolejowego Wałbrzych-miasto. Po cichu mówi się o tym, że może on stanowić wstęp do przynajmniej częściowego odtworzenia i renowacji dawnej struktury Starego Zdroju. To samo dotyczy zabytkowego zamku „Książ”, a także innych atrakcji turystycznych.

Myślę o tym z nadzieją i dumą, bo należę do tych mieszkańców regionu, którzy nigdy nie wątpili, że jest to miasto o dużych walorach przyrodniczych i krajobrazowych, miasto uroczych dzielnic mieszkaniowych  i ogromnych możliwości rozwojowych. Coraz bliższy staje się cel wymarzony w sercach wielu lokalnych patriotów, a jest nim zrewaloryzowany Wałbrzych, wolny od dymiących kominów i ponurych hałd, piękne, nowoczesne miasto, prężna stolica regionu turystycznego, przyciągająca licznych turystów, sportowców i wczasowiczów, miasto w którym chce się żyć i pracować.
A ponadto jest to miasto pełne tajemnic, odkrywanie których czyni nasze życie ciekawszym. Odsyłam do książki Jerzego Rostkowskiego, Podziemia III Rzeszy. Tajemnice Książa, Wałbrzycha i Szczawna-Zdroju.

Ozdobniki fotograficzne - Viola Torbacka.

2 komentarze:

  1. Miło się czyta że tak wiele się dzieje z energią równą sile wodospadu.Wałbrzych wziął się za siebie i z pożytkiem dla mieszkańców i turystów.To super nowiny.Macie dobrego gospodarza.W końcu moi niemieccy znajomi i przyjaciele przestaną mówić z dozą ironii słynne "polnische wirtschaft".Warszawa także nie próżnuję dość powiedzieć że niemal cała jest rozkopana ale wiele też już ukończono.A Warszawiacy to malkontenci i stale są niezadowoleni albo z tego że kopią tu czy tam albo że nie kopią.Jednak w wielu miejscach idzie ku lepszemu.To bardzo cieszy czego Wałbrzych także jest przykładem.P

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też nie brakuje malkontentów, zajadłych krytyków. Zaniedbania czasów PRL-u są zbyt widoczne w każdym miejscu. Nie da się ich szybko naprawić. Ale zmiany na lepsze w Wałbrzychu też są widoczne. Teraz dopiero, gdy nie ma dymiących kominów widać jak pięknie położone jest to miasto. Myślę, ze trudno znaleźć podobne. Rzecz w tym, ze sami Wałbrzyszanie bardzo często tego nie doceniają, nie mówiąc o złym wizerunku na zewnątrz. Ale czas na zmiany. Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy komentarz.

    OdpowiedzUsuń