Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

piątek, 12 sierpnia 2011

Kamieńsk - jedlińskie okno na świat



Pozostało mi do ułożenia jeszcze tylko jedno okienko witrażu i cała mozaika zwaną Jedliną-Zdrój pojawi się naszym oczom jak malowana. Tym brakującym ogniwem jest  -  Kamieńsk
 Jadąc samochodem do Jedliny-Zdrój z wałbrzyskiego Rusinowa, gdy pokonamy podjazd pod górkę, przed naszymi oczami maluje się przepiękna panorama ciągnących się obok siebie wierzchołków gór pokrytych bujnymi lasami. To jeden z piękniejszych widoków górskich, prawdziwe okno na świat jedlińskiego zdroju. Wzdłuż drogi wita nas niewielkie zagęszczenie kolorowych domów i budynków usługowych. Wszystko rozciągnięte w górskim siodle, łączącym najwyższą część Gór Wałbrzyskich z Górami Czarnymi. Ta miejscowość, to Kamieńsk, niemiecki Steingrund, co można przetłumaczyć jako ziemia kamienna.

 Od zachodu nad Kamieńskiem góruje Dłużyna, Mały Wołowiec, Wołowiec i Kozioł, opadający do Przełęczy Koziej pod którą dochodzi część zabudowań Pokrzywianki (niem. Nesselgrund), miejsce o którym można pisać poematy i malować cudowne pejzaże. Pod Dłużyną jest równie malownicza dolina, nosząca nazwę Wrota Doliny. Pod Małym Wołowcem biegnie tunelem linia kolejowa ze stacji Wałbrzych Główny przez Jedlinę do Kłodzka. Jest to najdłuższy w Sudetach tunel kolejowy ( 1600 m. długości). Wraz ze stylowym budynkiem stacji kolejowej Jedlina Górna (trzeciego dworca w Jedlinie) stanowią dziś dużą atrakcję turystyczną.
Od wschodu wyrasta Kamienna Góra, oddzielająca Kamieńsk od centrum uzdrowiska Jedliny-Zdroju.  Być może od nazwy tej góry wywodzi się nazwa miejscowości. Na terenie Kamieńska znajdują się też źródła mineralne. Najwydajniejsze odkryto w 1990 roku w dawnym szybie „Pokój” kopalni „Thorez” w Wałbrzychu. Ten szyb widoczny z drogi przez  Kamieńsk dowodzi, że i tu w Kamieńsku, podobnie jak w Glinicy i Suliszowie czynne były w XIX i w I połowie XX wieku liczne kopalnie węgla, a górnictwo odegrało niezwykle ważną rolę w rozwoju osiedla.
Kamieńsk jest dziś przede wszystkim osiedlem mieszkalnym. Dawne obiekty przemysłowe jak szyby kopalniane czy budynek tkalni są już od dawna nieczynne. To samo się stało z pięknie położonym budynkiem szkolnym Rolnictwo też nie odgrywa większej roli. Zainteresowanie turystów i gości budzi ciekawy architektonicznie, niedawno odremontowany budynek kościółka Wniebowzięcia NMP z 1934-38 roku, zawieszony na wysokiej skarpie tuż nad główną  drogą w Kamieńsku.
Powstanie Kamieńska nie jest jasne. Być może pierwsze osady pojawiły się tu wcześniej. Natomiast tak samo jak w Glinicy o większym osadnictwie możemy mówić dopiero po wojnie trzydziestoletniej (1618-1648). Rodząca się wieś znajdowała się w dobrach hrabiego von Hochberga z Książa, a należała do parafii Dziećmorowice. Była to mała wieś, w 1769 roku licząca sobie 19 zagrodników i chałupników oraz 15 rzemieślników, głównie tkaczy. Dopiero po 1800 roku zaszły tu korzystne zmiany w związku z utworzoną przez pana na Książu kopalnią węgla „Dorothea”. W 1840 roku było tu już 55 domów, wolne sołectwo, szkoła, gorzelnia, 69 warsztatów tkackich 3 handlowe. Do Kamieńska należała Pokrzywianka i część Rusinowej, zwana Kohlbusche Stellen. Przybyły też nowe kopalnie „Graf Hochberg”, „Louise”, „August”, „Johannes”, a następnie „Johannes Stuck” i „Christian Friedrich”, co przekształciło wieś w osiedle górnicze. W drugiej połowie XIX wieku większość kopalni zlikwidowano, albo wcielono do dużego koncernu w Wałbrzychu. Znaczne ożywienie przyniosła ze sobą zbudowana w 1880 roku linia kolejowa z Wałbrzycha do Kłodzka. Przyczyniła się do powstania drobnych zakładów przemysłowych i rzemieślniczych.
Po roku 1945 Kamieńsk nadal pozostał osiedlem górniczym, chociaż na miejscu nie było już kopalń, a istniejący szyb „Pokój” należący do wałbrzyskiej kopalni „Thorez” był zamknięty. Osiedlający się tu górnicy dojeżdżali do pracy w Wałbrzychu. Zatrudnienie można było znaleźć na tkalni, stanowiącej oddział ZPB „Piast” w Głuszycy lub w innych drobnych zakładach pracy.
Choć powoli, ale coraz wyraźniej Kamieńsk przekształca się w osiedle o charakterze turystyczno-wypoczynkowym. Turystów przyciągają walory krajobrazowe, atrakcyjne szlaki turystyczne wiodące mniej znanymi grzbietami górskimi. W samym Kamieńsku jest już niezłej klasy zajazd „Na skarpie” oraz gospodarstwa agroturystyczne ”U Bieguna” i „Zacisze Trzech Gór”. Jest więc gdzie się posilić i przenocować. Z biegiem czasu Kamieńsk może się okazać niezwykle atrakcyjnym miejscem dla turystów rowerowych lub pieszych z Wałbrzycha, bo szlakami turystycznymi jest tu bardzo blisko, a przejażdżka lub spacer przy dobrej pogodzie z Podgórza przez Przełęcz Kozią do Kamieńska dostarczają takich wrażeń, o których się pamięta do końca życia. Jeśli ktoś sądzi, że przesadziłem, proszę wybrać się tą trasą na wycieczkę. Obok przepięknych widoków górskich czeka nas jeszcze inna niespodzianka. Okazuje się, że w zaciszu górskiej przełęczy, niedaleko od głównej części Kamieńska, przy ulicy o niezbyt mile brzmiącej nazwie Pokrzywianka, powstało nieomal nowe osiedle kolorowych domków jednorodzinnych, rozsianych na pagórkach, z przepięknymi widokami, w naturalnym otoczeniu bujnej przyrody. Tego nie widać z głównej drogi, trudno się nawet domyśleć, że rośnie nam jak grzyby po deszczu ukryta w odstępach leśnych Polska jakiej nie znamy.

4 komentarze:

  1. Przepięky blog, poświęcony przepięknemu miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I wszystko się zgadza - moje najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa. Wiele bym dała żeby tam wrócić...Tam spędziłam całe dzieciństwo ... ech...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję za ten piękny opis miejscowości w której się wychowałem. Uzupełnia on moją wiedzę i pamięć o miejscu, które opuściłem jako kilkunastoletni chłopiec, a do którego mam ciągle wielki sentyment. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe. Odwiedzam czasami rodziców mieszkajacych tam. Czytając to, wróciły wspomnienia z dzieciństwa. Mój drogi Kamieńsk :)

    OdpowiedzUsuń