Nie zdziwiłbym się, gdyby w sondzie na temat, z czym kojarzy się nazwa miasta Jedlina-Zdrój, pojawiło się słowo – z bulami! Jedlna-Zdrój miasto słynące z gry w bule. I rzeczywiście. Jedlina ma wielką szansę by stać się jednocześnie Mekką i Medyną amatorów tej niezwykle pożytecznej i mało u nas w Polsce docenianej dyscypliny sportu. Po polsku - gra w bule, po francusku – petanque, to wspaniała rozrywka dla rencistów, emerytów, którzy na wolnym powietrzu, zażywając ruchu i uroków rywalizacji sportowej chcą z pożytkiem spędzić czas. Ale gra w bule przyciąga też ludzi młodych. Amatorów tej dyscypliny sportowej przybywa w Polsce, a jest ich setki tysięcy na Zachodzie. A w Jedlinie są pasjonaci, na czele z burmistrzem, wspomaganym przez aktywną grupę byłych górników, repatriantów z Francji Toteż od paru lat Jedlina bryluje w popularyzacji tego sportu w kraju, a obecnie, kiedy dorobiła się znakomitego obiektu sportowego z częścią przeznaczoną do gry w bule, staje się coraz częściej organizatorem dużych turniejów krajowych i międzynarodowych.
Jedlina zaprasza na liczne turnieje petanque wszystkich zainteresowanych. Nauczyć się gry można w trzy kwadranse, by zaś wygrywać turnieje, trzeba znacznie więcej czasu, ale jak głosi hasło reklamowe:
Na spin najlepszy amulet - jedlińska zabawa w bule ! No to startujmy !
Zapraszam wszystkich chcących poznać tajniki tej dyscypliny do Jedliny :)
OdpowiedzUsuńPrezes KSP Jedlina
U mnie w W-wie mnóstwo ludzi w parkach gra w bule ja osobiście średnio gram choć w mojej rodzinie kuzyn jest naprawdę dobry i w życiu bym nie pomyślał że akurat w Jedlinie zajęto się takim francuskim sportem tym bardziej jestem mile zaskoczony.Więcej takich pomysłów. :-)
OdpowiedzUsuń