Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

sobota, 3 grudnia 2016

Usprawiedliwienie



Otrzymałem od bliskich mi Czytelników mojego bloga tak uroczą i miłą zachętę, by im sprawić niespodziankę z okazji Św. Mikołaja, że od razu ruszyłem do dzieła. Niestety, mój trud poszedł na marne. To nie te czasy, kiedy wystarczył telefon lub e-mail do Św. Mikołaja i zawsze można było liczyć na pozytywne załatwienie sprawy. Nie udało mi się skontaktować ze Świętym. Proszę więc pokornie o przyjecie mojego usprawiedliwienia.


Niestety -  stało się,
dostałem po nosie,
biuro Mikołaja nie czynne od maja,
próbuję od nowa – przerwa reklamowa.

Nic dla moich bliskich u nich nie dostanę
w biurze Mikołaja robią „dobrą zmianę”,
paczki z piernikami są już wyliczone,
dostanie je Polak co ma dzietną żonę.

Mikołaj to nie jest jakieś widzimisię,
on rozdaje paczki dla wszystkich, co w PiS-ie,
każdemu wyborcy perfumy i mydło,
 ale tylko takim których wskaże Szydło.

Ona akceptację musi mieć Jarusia,
paczka od Świętego to nie usia siusia,
nie może jej dostać KOD-owski niecnota,
lecz tylko katolik, Polak – patriota.

Wprawdzie mówią wokół, przecież chodzi o to,
 by być patriotą, lecz nie idiotą,
ale nasz Mikołaj rozdaje prezenty,
 według  wskazań PiS-u, bo przecież jest święty.

W świetle dnia PiS-owcy ze wstydu się pocą,
więc wszelkie decyzje podejmują nocą.
A Mikołaj dla nich, to jest teraz szycha,
korzysta z ochrony ministra Błaszczyka.


Myślałem, że Mikołaj spełni me  życzenia,
że bliskie mi osoby zaskoczę prezentem.
Proszę przyjąć  słowa usprawiedliwienia,
 a to wszystko dlatego, że nie jestem świętym !


I bardzo proszę docenić to, że moje usprawiedliwienie napisałem jak mogłem najlepiej, w pocie czoła, nocą i do tego mową wiązaną !

2 komentarze:

  1. Był taki jeden z wąsami,siedział na Kremlu l nie mógł spać,więc jego'drużyna' tez nie spała podobnie jak Jaruś i jego posłowie i do czego bezsenność może doprowadzić? Wierszyk jest super. Uważam, że Panu nocne pisanie sprzyja a nie szkodzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Zofio za poczucie humoru. Tak pamiętam ten wiersz chilijskiego poety Pawła Nerudy o wielkim Stalinie: "światła późno gasną w jego pokoju, świat i ojczyzna nie dają mu spocząć". No i przyszedł na niego kres, tak samo jak przyjdzie na tych, którzy dzisiaj nie pozwaloają żyć spokojnie ludziom w normalnym państwie.

    OdpowiedzUsuń