Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Bądź sobą


Pisałem w poprzednim poście  o starodawnej tradycji składnia sobie życzeń świątecznych lub noworocznych. Grzebiąc się w starych książkach, bądź inkunabułach możemy spotkać liczne tego przykłady.
Oto jeden z nich, rzecz godna uwagi i podziwu. W starym kościele w Baltimore na Wyspach Brytyjskich znaleziono datowany w roku 1692 pożółkły tekst pod nazwą Desiderata.  Desiderare po łacinie znaczy „pragnąć, chcieć, tęsknić za...” Dezyderat, to wyraźnie określone życzenie, postulat, rada. I tak też potraktujmy tekst starego inkunabułu , którego treść pokazuje wymownie, że świat pędzi do przodu, „idzie z postępem”, ale wiele prawd życiowych, wynikających z doświadczenia, wiedzy i mądrości dawnych ludzi jest ciągle aktualnych,  nieprzemijających, żywych.

D e s i d e r a t a

Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu – pamiętaj jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie. Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakkolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach – świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz nich ci to nie przesłania prawdziwej cnoty,  wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć, nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy to jest dla ciebie jasne czy nie, nie wątp że wszechświat jest taki jaki być powinien. Tak więc być w pokoju z Bogiem cokolwiek myślisz o jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze tan świat jest piękny.
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.


W świąteczny, wigilijny wieczór znajdź chwilkę czasu, by w odosobnieniu i ciszy przeczytać z rozwagą starożytny tekst pobożnych wskazówek na życie braci zakonnych z klasztoru Baltimore. Pomyśl jak czas pędzi do przodu, jak bardzo zmieniło się nasze życie, jak świat skutkiem niewyobrażalnego rozwoju techniki stał się mały, globalny, a człowiek jest jego mikroskopijną cząstką, drobinką. Ale w tym „zgiełku ulicznym, zamęcie życia” są światełka, które mogą sprawić byś był szczęśliwy  -  pokój swej duszy, pojednanie z Bogiem, miłość, praca, pogoda ducha. To są prawdy niezmienne, nie ulegają erozji lub przekształceniom, są odporne na nowoczesność, są wiecznie żywe. Świat niech pędzi do przodu, niech się zmienia, ale Ty nie daj się zwieść pozornemu postępowi cywilizacji,  pozostań wierny tradycji, pomyśl jak świat jest piękny, bądź sobą.


 Fot. Monika Mordowska, Renata Tarasiuk

1 komentarz:

  1. Albowiem są to wartości tak uniwersalne jak i wieczne.Miło mi było przeczytać ten tekst.To dobry pomysł że się tu i teraz pojawił.Pozdrawiam p.Stasiu pięknie. :-)

    OdpowiedzUsuń