10 kwietnia, dzień jak co dzień, ale nie na długo. Już za
rok będziemy w tym dniu świętować pamiątkę przyjęcia chrztu św. przez Polskę w
966 roku. To ma być nasze największe święto państwowe.
Francuzi święcą rocznicę zdobycia Bastylii 14 lipca 1789 roku,
uznanej za początek Wielkiej Rewolucji Francuskiej, podobnie jak Rosjanie
strzały z „Aurory” w 1917 roku, zwiastujące wybuch Rewolucji Październikowej.
My Polacy świętujemy z okazji odzyskania niepodległości 11 listopada 1918 roku,
ale jak się okazuje, to nie wystarcza. PiS postanowił sięgnąć do dalszej
przeszłości i wskrzesić pamięć wydarzenia z początków państwa polskiego. Jak
się okazuje to co się stało w wyniku I wojny światowej nie miało zdaniem PiS-u
tak wielkiej roli historycznej, nie okazało się na tyle spektakularne, by stać
się zarzewiem prawdziwej dumy narodowej. Naszym ideałem jest Polak – Katolik, sięgamy
więc do tego momentu, gdy książę Polan, Mieszko I, zjednoczył ziemie Słowian
nad Wisłą i Odrą w jedno państwo i ze względów politycznych zdecydował się
przyjąć chrześcijaństwo jako religię państwową. Oczywiście był to proces
długotrwały. Nie stało się to jednego dnia, 10 kwietnia i nie jednego roku 966.
Ale cóż nam szkodzi przyjąć jakąkolwiek symboliczną datę, byle tylko fakt
przyjęcia chrześcijaństwa uczynić najważniejszym.
Wychowanie w duchu patriotycznym potrzebuje
wyrazistych symboli podobnie jak dobra reklama proszków do prania lub
pampersów. Muszą one działać na wyobraźnię, trafiać do przekonania prostym
obrazem i językiem. Z lekcji historii o powstaniu kościuszkowskim najmocniej
utkwiła mi w pamięci postać Bartosza Głowackiego jak swój czapką krakuską
zatyka rosyjską lufę armatnią, a z powstania listopadowego, urodziwa Litwinka,
Emilia Plater, dziewica-bohater, zaś z okresu zaborów - wóz
Drzymały w Poznańskiem, przykład uporu i sprytu polskiego chłopa, który nie
chciał się poddać pruskim naciskom germanizacyjnym. Z nowszej historii w
pamięci pozostanie słynny skok Lecha Wałęsy przez płot stoczni gdańskiej by
następnie stanąć na czele strajku, który przyczynił się do powstania ruchu
„Solidarności”.
Mamy czym się szczycić i co
podziwiać, cieszymy się, że jesteśmy Polakami, jednoczymy się razem w poczuciu
jedności narodowej na meczach polskiej reprezentacji, tak samo jak kibice
wszystkich innych krajów. Patriotyzm to rzecz święta.
Ale mamy wspólną Europę. Jesteśmy
na drodze do utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy, podobnie jak w II połowie
XVIII wieku w Ameryce Północnej. Czy poczucie
- jestem Europejczykiem
zdominuje - jestem Polakiem? Dziś
jesteśmy pewni, że nie. Nie godzimy się z przyjęciem symbolu, którym było
zburzenie muru berlińskiego, jako naszej świętości narodowo europejskiej.
Dużo, bardzo dużo wody musi
popłynąć i w Tamizie, i Sekwanie, i Renie, i Dunaju i w naszej Wiśle,
zanim Europejskość weźmie górę nad
patriotyzmem krajowym każdego z członków Unii Europejskiej. Europa, to nie
Stany Zjednoczone Ameryki, jej historia jest starsza o kilkanaście stuleci.
Jesteśmy Unią suwerennych państw i niech tak będzie dopóki nie nastąpi takie
pomieszanie narodowościowe w krajach europejskich, że odrębności narodowościowe
przejdą na plan dalszy. Dziś jesteśmy od tego dalej niż bliżej. Ale czy na pewno?
Chyba nie 10, a 14.
OdpowiedzUsuń"To ma być nasze największe święto państwowe" - jakieś źródło tej rewelacji?
na stronach internetowych spotykam się z bliskimi sobie datami, 10 lub 12,od Er dowiaduję się, że 14 kwietnia. Może tak jak z Wielkanocą data będzie przechodnia. Pożyjemy, zobaczymy. Dziękujuę za tę uwagę.
UsuńIslandia świętuje,bo w ciągu ostatnich 5 lat nie urodziło się w tym kraju ani jedno dziecko z Zespołem Dovna.U 100% kobiet w ciąży,u których zdiagnozowano u bayby Zespół Dovna dokonano aborcji.
OdpowiedzUsuńDania świętuje razem z Islandią,bo w ciągu najbliższych 10 lat będzie to naród bez Zespołu Dovna.
90% dzieci z rozpoznanym zespołem Dovna w łonie matki są usuwane w USA i UK.
Na Uniwersytecie Katolickim w Louvain zawieszono prof filozofii Stephane Mercier,za to,że napisał w notatce dla swoich uczniów,że"aborcja jest morderstwem niewinnego człowieka".Uczelnia ta posiada szpital,w którym dokonuje się od 12 do 15 eutanazji rocznie.
Ale to co najbardziej zaskakuje,to to,że biskupi Belgii kazali usunąć prof Merciera z uczelni-nie wspominając o ciszy papieża Franciszka,który przy innych okazjach mówił,że jest to"przerażająca zbrodnia".
W Holandii oszołomiona kobieta nie chciała poddać się eutanazji.Rodzina trzymała kobietę,żeby lekarz mógł zabić bezużyteczną zjadaczkę chleba.
W Holandii dokonuje się eutanazji na nastoletnich dzieciach z anoreksją.
ONZ stwierdziła,że prawo eutanazji w Holandii jest naruszeniem Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.Czy w dzisiejszym świecie ONZ jeszcze coś znaczy?Czy eugenika jest ostatecznym celem świeckiego społeczeństwa,wbrew temu,co mówią o prawach człowieka i świętości życia.Hitler się śmieje,a Mengele byłby dumny.
https://www.youtube.com/watch?v=cLICU2cDHrs
Papież Franciszek na audiencji u prałatów Kanadyjskiego Zgromadzenia Biskupów Katolickich,na pytanie biskupa Michaela J.Millera:"Dlaczego św.Piotra ukrzyżowano głową w dół?"
Odpowiedział:"Aby Bóg mógł mu umyć nogi".
Świat staje na głowie!Trzeba iść za przykładem tego czworonoga:
https://www.youtube.com/watch?v=msdgAJ7tCX8
Pozdrawiam.
Na spotkaniu Xi z Trumpem,wnuczka Trumpa zaśpiewała piosenkę w języku mandaryńskim.W kierunku Półwyspu Koreańskiego płynie eskadra US-Navy a pod granicę chińsko-koreańską podeszło 150 tys.chińskiego wojska.Czy to wojsko będzie budować kolejny płot chroniący przed uchodźcami z Korei Północnej,gdy zlikwidują
Usuń"tłuściocha"?
Co to za sankcje UE wobec Rosji,gdy firmy niemieckie i austriackie są gotowe do budowy drugiego rurociągu na dnie Bałtyku.
https://www.youtube.com/watch?v=jCzLXuIFXiE
A gdyby okazało się,że to był jednak zamach?
bialczynski.pl/2017/04/10/70753/#comments
Od serdecznego afektu to kołO
Ochotnie toczę ku tobie wesołO
Ode mnie pokłon żeby-ć oddawałO,
O zdrowie prosząc,tego-ć winszowałO.
Okażże tedy łaskawie swe okO,
Obejrzyj onym chęci me szerokO,
Ochotnie bowiem wszystko sprawowałO,
Osobie co twej słusznie należałO.
/autor nie nazywający się/
:)
A ja Staszku dzisiejszego święta nie uczciłem na manifestacji poparcia dla pisiorów. Ponieważ była ładna pogoda pozwoliłem sobie popracować na działce i w moim sadzie.Nie wiem co dzieje się w polityce/chyba jak zwykle to samo/.A więc,że Ruscy razem z p.Tuskiem dokonali zamachu na najwspanialszym i najlepszym prezydencie.Szkoda tych,którzy z nim zginęli a winny tej tragedii żyje i ma się b.dobrze.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKryptonim"Rudiger"część I:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=c29tCXq9PvI
Czy Wielki Piątek(14 kwietnia),będzie w Austrii dniem wolnym od pracy?Przedsiębiorcy twierdzą,że gospodarki Austrii na to nie stać.
derstandard.at/2000055710409/Karfreitag-wird-zur-Gretchenfrage