Staliśmy się ofiarami
bezwzględnej mistyfikacji. A symbolem tej mistyfikacji stała się słynna
„pancerna brzoza” – powiedział abp Jędraszewski podczas mszy św. w katedrze na
Wawelu, którą odprawił w intencji ofiar katastrofy.
Tym samym hierarcha poparł
oderwane od rzeczywistości teorie Antoniego Macierewicza. I to w chwili, gdy
ostatecznie zbankrutowały – pisze Dominika Wielowiejska w internetowym tekście
w „gazecie pl” pt. „Liturgia zamachu".
To charakterystyczne dla wielu
hierarchów Kościoła, że stawiają innym zarzuty, które w całej swej istocie
powinni postawić sobie. Jeśli można mówić o mistyfikacji, to nie ma bardziej
jak właśnie ta, którą reprezentuje wielebny arcybiskup. Nie muszę szukać
żadnych lepszych uzasadnień. Jak pisze D. Wielowiejska:
„W 2012 roku inny arcybiskup
Józef Michalik tak komentował oskarżenia wobec Władimira Putina o zbrodnię w
Smoleńsku: „Człowiek mądry opiera się na faktach, a nie na teoriach, zaś
człowiek sumienia rozważa każde słowo i troszczy się, aby nie naruszało prawdy.
Żeby o największym nawet wrogu powiedzieć tak mocne słowa, trzeba znać fakty,
mieć pewność. Tymczasem tej pewności nie ma. Dlatego ci, którzy posługują się
takimi teoriami i hasłami, robią sobie i tragedii smoleńskiej największą
szkodę! I to trzeba im powiedzieć: robią krzywdę tragedii smoleńskiej”.
Abp Michalik mówił także: „W
katastrofie smoleńskiej nie zginęli przedstawiciele jednego tylko nurtu
politycznego, ale różnych środowisk. Pamięć ofiar Katynia chcieli uczcić
wszyscy. W tej sprawie trzeba lać oliwę na wzburzone morze, nie zaś dolewać jej
do ognia”.
Te słowa dedykuję abp.
Jędraszewskiemu i innym hierarchom, którzy modląc się w intencji rodzin ofiar,
zapominają, że część z nich ma dość absurdalnych teorii zamachowych, grzebania
w ledwo zagojonych ranach, ekshumacji bez powodu. Dlaczego Kościół nie ujmie
się za tymi ludźmi? Czy spokój zmarłych i ich bliskich nie jest dla niego
ważny?”
Kościół jednak nie milczy i
milczeć nie może, bo do tego go wzywa 1,8 mld zł. rocznie z budżetu państwa,
czyli z naszych podatków. Dostojnicy Kościoła i PiS-u rozumieją się bez słów,
to tak jak w znanym powiedzeniu – ręka rękę myje.
Można jedynie się dziwić
społeczeństwu, które w milczeniu wysłuchuje tego, jak wysoko postawieni
oligarchowie Kościoła prawią mu kazania o moralności. W dodatku powołując się na
Biblię, z której ani słowa nie potrafią wziąć do siebie, a m. in. w Biblii jest
napisane:
„Błogosławcie tych, którzy was prześladują!
Błogosławcie, a nie złorzeczcie! Weselcie się z tymi, którzy się weselą,
płaczcie z tymi, którzy płaczą. Bądźcie zgodni we wzajemnych uczuciach! Nie gońcie za wielkością, lecz niech was
pociąga to, co pokorne! Nie uważajcie sami siebie za mądrych!
Nikomu złem za złe nie odpłacajcie.
Starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi! Jeżeli to jest możliwe, o
ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi! Umiłowani,
nie wymierzajcie sami sobie sprawiedliwości, lecz pozostawcie to pomście Bożej!
Napisano bowiem: Do Mnie należy pomsta. Ja wymierzę zapłatę - mówi Pan - ale:
Jeżeli nieprzyjaciel twój cierpi głód - nakarm go. Jeżeli pragnie - napój
go! Tak bowiem czyniąc, węgle żarzące zgromadzisz na jego głowę.
Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!”
Wstyd, wielebny arcybiskupie.
Po prostu wstyd.
Fot. Zbigniew Dawidowicz
To prawda. Ateiści, protestanci i wyśmiewani Świadkowie Jehowa, bardziej znają Biblię, aniżeli wyznawcy KK.
OdpowiedzUsuńMoja droga wiary, poprzez protestantyzm się opłaciła. Przez okres uczęszczania, dowiedziałam się wiele więcej, niż przez trzydzieści parę lat będąc w szeregach Kościoła Powszechnego. Na przykład, żaden Katolik nie wie, po co bierzmującemu, potrzebny jest świadek.
Pozdrawiam.
Ktoś mi powiedział,abym się trzymał z dala od księdza,komornika,
OdpowiedzUsuńmilicjanta/policjanta-i tego się trzymam!!
Rozdział kościoła od państwa,8-9% podatku i zobaczymy jakie będą wpływy.W Niemczech jest to 6 mld euro każdego roku.
wgospodarce.pl/informacje/18926-maybabachy-zloto-watykanu-i-bogactwa-polskiego-kosciola-jak-jest-naprawde
"Ludzie nie tylko chcą współczuć,ale biorą też sprawy w swoje ręce.
Niedawno koleżanka opowiedziała mi sytuację z ostatnich dni,gdy przyszła do niej sąsiadka-chora na białaczkę kobieta ze łzami w oczach
błagając o wykupienie recepty na morfinę,aby mogła jeszcze przetrwać
ostatnie dni życia...bez bólu.Koleżanka poszła,wykupiła receptę,aby ulżyć kobiecie,która kilkanaście dni później zmarła.I takich przykładów
można wymienić wiele.Przed kilkoma dniami znajoma postanowiła poprosić mnie o pomoc,wstrząśnięta sytuacją zwierząt przebywających w skansenie w Wambierzycach.Wykonałem trzy telefony(dosłownie).Ludzie bez chwili namysłu powiedzieli-dobra,wchodzę w to.Jeden przekaże siano,zboża,
słomę.A drugi przywiezie.Można,można.A jeszcze inny najprawdopodobniej przejmie 7 dzików,dla których nie ma już wystarczająco miejsca w skansenie.Cieszy mnie to,bo choć solidarność dzisiaj przybiera barwy
partyjne(jako związek zawodowy),to jednak prawdziwa solidarność istnieje wśród ludzi.Dopóki ona będzie istnieć,dopóki my wszyscy będziemy istnieć."/Paweł Golak-naczelny red."Gazety Noworudzkiej/
Zamachy bombowe na budynki mieszkalne w Rosji były to operacje dokonane
przez FSB,następcę KGB,aby uzasadnić drugą rosyjską wojnę w Czeczenii??
Czy to historia spiskowa?
Wywiad USA przechwycił komunikację między syryjskim wojskiem a ekspertami chemicznymi,przed atakiem gazowym.
https://www.youtube.com/watch?v=zQQ5sEOhbjQ
Pozdrawiam.
Bardzo mądry i odwazny wpis....Faktycznie kościołowi katolickiemu bardzo daleko do nauk biblijnych. Słowo Boże sobie, a kk sobie. Zakłamanie i hipokryzja.Pozdrowienia przesyłam
OdpowiedzUsuńEMILIA