Wspominałem kiedyś, że po tamtej,
wschodniej stronie Przełęczy Jugowskiej, rozdzierającej Góry Sowie w ich
newralgicznym punkcie, pozostawiając z jednej strony, północnej, królową
gór - Wielką Sowę, a z drugiej,
południowej - Kalenicę, że na zboczach tego masywu przy
krętej drodze w dół, rozpościera się długa wieś łańcuchowa - Kamionki.
Jest ona tym samym dla Pieszyc, czym Sierpnica dla Głuszycy, prawdziwą
perełką w koronie położonego już na
wstępie rozległej Niziny Śląskiej, włókienniczego niegdyś miasteczka – Pieszyce. Ciągnie się na przestrzeni
ok. 3.5 kilometrów,
na wysokości 370-500 m.
w rozległej dolinie Pieszyckiego Potoku i jego dopływów. Okolice wsi są bogate
pod względem geologicznym, można tu odnaleźć wiele interesujących minerałów,
jak n.p. kryształ berylu długości 80 i szerokości 40 cm. Wokół wsi jest wiele
okazałych skałek i ciekawych krajobrazowo miejsc widokowych. Górskie wycieczki
w najbliższe okolice dostarczają niezwykłych wrażeń.
Kamionki były niegdyś wsią rolniczą, ale już przed wojną stały się
wsią letniskową, a dziś są formalnie częścią Pieszyc. Mało tego, to praktycznie dzielnica reprezentacyjna miasta. Utopione w lasach
okalających zabudowania stanowią enklawę Parku Krajobrazowego Gór Sowich. Dawna
wieś rozwinęła się gospodarczo pod względem handlowo-usługowym i infrastruktury
technicznej, wypełniając w całej rozciągłości funkcję miejscowości
rekreacyjno-wypoczynkowej. Mamy tu liczne hotele i restauracje, pensjonaty,
gospodarstwa agroturystyczne i ciekawe architektonicznie nowo zbudowane domki
jednorodzinne, słowem wstęp do raju, którym być może staną się w bliskiej
przyszłości Pieszyce. Miasto to po upadku przemysłu włókienniczego, podobnie
jak Głuszyca czy Walim stawia w tej chwili na rozwój turystyki, rekreacji i
wypoczynku, a taka wieś jak Kamionki jest magnesem przyciągającym turystów i
wczasowiczów, ceniących sobie wypoczynek w górach.
Kamionki, podobnie jak Pieszyce,
mają swoją ciekawą historię. Pierwsza wzmianka z 1371 roku dotyczy zbudowanego
tu kościoła, co oznacza że musiała tu być już
wcześniej rozwinięta wieś. Można się spodziewać, że wchodziła ona w
skład majątku ziemskiego właścicieli dóbr pieszyckich. Żywszy rozwój Kamionek
następuje dopiero w początkach XVIII wieku, tak zresztą jak na całym obszarze
Gór Sowich, w związku z rozwojem tkactwa chałupniczego. W Pieszycach powstaje
wtedy manufaktura. Właścicielem Pieszyc i Kamionek staje się hrabia E. von Promnitz, minister króla
Augusta II Mocnego. W 1771 roku zbudowano tu szkołę ewangelicką, a pod koniec
XVIII wieku przebudowano kościół i plebanię.
Wiek XIX stanowi kolejny okres
pomyślnego rozwoju wsi. W 1825 roku jest tutaj 36 warsztatów bawełnianych, 11
wełnianych i 4 lniane, a także młyny wodne, tartaki i leśnictwo.
Pod koniec XIX i z początkiem XX
wieś stanowiła zaplecze pracownicze dla rozwijającego się w Pieszycach
przemysłu włókienniczego. Wzrasta również rola turystyczna wsi położonej przy
atrakcyjnych szlakach turystycznych na Wielką Sowę i Kalenicę, a także przy
drodze przecinającej Góry Sowie ze wschodu na zachód do Nowej Rudy i
Wałbrzycha. Powstały w Kamionkach renomowane gospody, pensjonaty i hoteliki,
szczególnie w górnej części wsi. W okresie międzywojennym poprowadzono tędy
trasę saneczkową, a następnie skocznię narciarską. Baza noclegowa w Kamionkach
była bogata, istniały tu gospody dysponujące kilkudziesięcioma miejscami
noclegowymi. Szczególnym powodzeniem cieszył się ośrodek wypoczynkowy armii
niemieckiej.
Po1945 roku część bazy
wypoczynkowej w Kamionkach przejął Fundusz Wczasów Pracowniczych. Zarząd
wczasowiska był wspólny z Rościszowem, ale Kamionki nie wytrzymały konkurencji z
innymi ośrodkami w Sudetach i pod koniec lat 60-tych zlikwidowano tu wczasy
FWP, a domy wczasowe przejęły inne instytucje, m. in. takie jak PGT „Sudety”. W
latach 70-tych działały DW „Ustronie” i „Wilnianka”. W sezonie letnim
organizowano w nich kolonie lenie i obozy młodzieżowe. Potem zmieniali się
właściciele tych obiektów. Obecnie w związku z prywatyzacją większości
obiektów wypoczynkowych i budową nowych, dawna wieś Kamionki zyskała dodatkowy
impuls. Powoli lecz sukcesywnie powraca dawna funkcja letniskowa, a kilka
pięknie wybudowanych lub rozbudowanych restauracji i hoteli, stanowi atrakcyjne
zaplecze miasta Pieszyce i jego turystyczną wizytówkę.
Przed Kamionkami dobrze
zapowiadająca się perspektywa dalszego rozwoju turystyczno-wypoczynkowego.
Jeśli pojawią się tutaj inwestycje sportowe (trasy narciarskie, skocznie, hale
sportowe) znakomicie położone w górach Kamionki mogą stać się niezwykle
atrakcyjnym miejscem przyciągającym gości z kraju i z zagranicy.
Zachęcam gorąco do odwiedzenia
Kamionek w Pieszycach, do zatrzymania się tu na dłużej. Będzie to czas do
zachwytu nad pięknem przyrody i krajobrazów Gór Sowich, a także nad coraz
lepszymi standardami bazy wypoczynkowej.
Fot. z albumu domowego
Fot. z albumu domowego
Rzeczywiście urokliwa wieś,w której pracowały moje dwie koleżanki.Było to dość dawno,ale do dziś pamiętam piękno tej miejscowości,kiedy je odwiedzałam. Warto pisać o takich perełkach naszej dolnośląskiej ziemi.Dobrze,że jest ktoś taki jak Pan, że to czyni.
OdpowiedzUsuń