Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

niedziela, 16 października 2016

Odezwa do Polaków - odrobina optymizmu na niedzielę !




Stało się, to co się stało. Nic o tym nie wiedziałem. Od czasu, gdy TVP jest  narodową, a jej szef, niejaki Jacek Kurski,  uosobieniem patriotyzmu i prawdomówności, nie oglądam telewizji. Wiem, że na nim mogę polegać, że zrobi wszystko, by nasza TV stała się tak samo obywatelską i ludową, jak za moich nieodżałowanych czasów PRL-u. Nie oglądam też żadnych innych sprywatyzowanych kanałów telewizyjnych, bo na samo słowo – prywatyzacja- robi mi się mdło. Oczywiście nie oglądam także choć nie prywatnych lecz rzekomo  już od dawna narodowych  i błogosławionych przez Najwyższe Eminencje Kościoła katolickiego, kanałów TV Ojca Rydzyka. Jako nieodrodne dziecko PRL-u nie toleruję mieszania się Kościoła do państwa więc zachęcanie telewidza do ustawicznych modlitw na klęczniku przed ekranem telewizora uznaję za karygodne łamanie konstytucyjnej zasady rozdziału Kościoła od państwa.


Przez myśl mi nawet nie przeszło, że już tak szybko, z początkiem drugiego roku IV Rzeczpospolitej  powrót do I Rzeczpospolitej Polskiej Ludowej stał się realny i obowiązkowy. Spadł mi kamień z serca i to zupełnie przypadkowo, gdy mój znajomy pokazał mi w internecie oszałamiającego newsa.


Stało się to, na co liczyłem od dawna, choć pewności nie miałem. Mój optymizm co do możliwości szybkiego osiągnięcia „dobrej zmiany” ostygł nieco  z chwilą, kiedy pojawiła się na ulicach falanga bezczelnie nazywająca siebie KOD, a przecież z obroną prawdziwej demokracji, to oni mają tyle wspólnego, co kot napłakał. Zachwiało to na jakiś czas moją nadzieją na powrót dobrych czasów PRL-u, ale nie ma złego co by na dobre nie wyszło. Moi towarzysze z PRL-u, dziś przebrani w  dostojne bogoojczyźniane stroiki PiS-u, wśród których znaczną rolę odgrywają byli aktywiści PZPR, okazuje się - zwarli szeregi. Nie straszne im pomachiwania szabelką mas słusznie zaliczonych do „drugiego sortu”. Niech ci KOD-owcy od siedmiu boleści mają świadomość, że nie mogą dziś w patriotycznych manifestacjach nowej władzy PiS, zajmować miejsca nawet tam gdzie stało ZOMO. 

Von z ulic miast. Wasze miejsce w ogołoconych z drzew przez naszego ministra rewirach Puszczy Białowieskiej albo na piaskach Pustyni Błędowskiej. Na co możecie liczyć podlizywacze Zachodnich tyłków, tzw. KOD-owcy? Myślicie, że obroni Was Unia Europejska. Uśmiać się można. Komisję Wenecką już od dawna mamy w d. (nie mylić z demokracją ). A dni waszej boskiej Angeli Merkel są już dawno policzone, tak samo jak Kaczora Donalda, który nie po to nauczył się angielskiego, by wracać do kraju, w którym już wkrótce obce języki będą zakazane. Ale wracam do meritum.


Dziś najważniejszym komunikatem ( jeszcze ważniejszym niż ten z 13 grudnia pamiętnego roku budzący wówczas nadzieje na ratunek Polski) jest odnotowana w wolnej prasie na pierwszej stronie  pełna optymizmu i nadziei  informacja.

Dla potwierdzenia pełnej wiarygodności kopiuję ją w całej swej okazałości:



Serce się raduje, zapachniało dobrymi czasami "Trybuny Ludu" i "Trybuny RobotniczeJ". Czekaliśmy na ten Zjazd jak na zbawienie. I mamy program dynamicznego rozwoju. I mamy wodza, Tow. I Sekretarza i jego Biuro, najwybitniesza córka i synowie naszego narodu, Członkowie KC PiS. To brzmi dumnie !

Proletariusze wszystkich ziem polskich - łączcie się !

A na Jasnej Gorze  -  wielka pokuta ! Coś tu nie gra !

6 komentarzy:

  1. "Głosownie nad CETA,także zostało uzgodnione z Episkopatem"-powiedziała posłanka Krystyna Pawłowicz.

    "Chciwość jest dobra.Chciwość działa.Chciwość jest w porządku.Chciwość wyjaśnia,przecina i oddaje istotę ewolucji.Chciwość we wszystkich jej formach,chciwość to życie,pieniądze,miłość,wiedza.Chciwość to fala wzrostowa dla ludzkości..."(Motto filmu z 1987 r"Wall Street")

    Walka
    Wojtek wigus
    Wszczął wojaczkę.
    Wdał się wojak
    w wojnę z Wackiem.

    Wojtek wrzeszczał
    wniebogłosy
    Wacek mu
    wyrywał włosy.

    Wackiem wzruszył
    wielki wstrząs.
    Wojtek mu
    wyrywał wąs.

    Wojtek,Wacek
    więc w potrzasku
    walcząc wyli.
    Wiele wrzasku.

    Wojtek z Wackiem
    walkę wybrali.
    Wacek ni Wojtek
    nie wygrał.(Halina Gąsiorek)

    Uratować nas może tylko"woda życia"!:))Polecam na dżdżystą niedzielę:
    www.youtube.com/watch?v=WtN5xC3H2Qw

    Wczoraj przez przypadek/wypadek trafiłem z wnuczką i innym osobami towarzyszącymi do Krzyżowej.Jechaliśmy do wsi Mościsko,gdzie chciałem pochwalić się 400 letnimi dębami,jakie tam rosną.Rosły!!
    wroclaw.tvp.pl/10028406/szlachetne-drwno

    Między Bojanicami a Lutomią trafiliśmy na wypadek ok.6 samochodów.Ruch zablokowany.Rozbite samochody rozrzucone po okolicznych polach i rowach.Straż,policja,karetki.Zawróciłem szybko bo tworzył się korek.O przyczynach i skutkach tej kraksy nic nie wiem.W Internecie także cisza.Złoty Lasek"zakluczony".Za parking na Przeł.Sokolej zapłaciłem...7zł!!:))Może lepiej było pójść na grzyby-jest wysyp:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Henryku, jeśli zdradzisz tajemnicę, gdzie jest wysyp, jestem gotów zrekompensować Ci stratę 7 zł. za parking, ofiarując co najmniej dwa duże podgrzybki. Tylko wolę nie jechać między Bojanicmai i Lutomią. To prawie na końcu świata (przepraszam, miałem na uwadze Góry Sowie).Może lepiej wybrać się w lasy Jogowskie, ale wierz mi, że nie przemawia przeze mnie chciwość grzybiarza, tylko walory poznawcze. Poza tym nie mam wąsów, a włosów też za wiele do wyrytwania, więc jestem pacyfistą.Dlatego wolę zdać się na ratunek, a jest nim woda życia! Dziękuję Henryku za ucztę profilaktki i rekreacji.

      .

      Usuń
    2. Między Bojanicami a Lutomią to była"czołówka"(na trzeciego)-nikt nie zginął.

      Mościsko to piękna wieś ciągnąca się wiele kilometrów wzdłuż rzeki Piławy,tak jak miasto Głuszyca wzdłuż Bystrzycy.Mościska w 2009 roku uzyskały w konkursie przeprowadzonym w ramach Regionalnego Programu"Odnowa Wsi Dolnośląskiej"tytuł Najpiękniejszej Wsi Dolnośląskiej.Wieś posiada drużynę piłkarską"Dąb".

      Podobno jeden z cesarzy niemieckich przejeżdżając przez jeden z mostów w tej wsi,który był częściowo zgniły,wraz z karetą runą do rzeki Piławy.Wściekły nadał miejscowości nazwę Faulbreek"Zgniły Most".
      W czasie II w.św.mieściła się we wsi filia obozu Gross-Rozen.

      Kto lubi targi staroci itp.,to przy drodze w kierunku Dzierżoniowa-w Nowiźnie można coś wybrać-czynne codziennie.

      riese-inne.blogspot.com/2016-10/celowe-dzialania-czyli-rzecz-o.html
      Stanowiskiem archeologicznym jest cała Polska-mój strych,ogródek.Żeby nie skontrolowali łowiska w Łomnicy,tam jest "stanowisko archeologiczne"z tysiącami eksponatów!:)
      Chyba trzeba szykować wózek...na razie kwitną w nim kwiaty:)
      www.youtube.com/watch?v=m9FOwrS8oy8
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. !!
      riese-inne.blogspot.com

      Usuń
  2. Ledwo przyjechałem i od razu polityka.A ja mam tyle wspaniałych przeżyć po moich wojażach w ubiegłym tygodniu.No ale nich Ci będzie.Na zachodzie Europy nikt nie zna pisu i nawet jarusia.Oni fajnie sobie żyją dniem codziennym i nie mają tych problemów co my.Więc proponuję od czasu do czasu wyrwać się z naszego piekła a wtedy życie naprawdę stanie się piękniejsze.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bronku, to tylko żart na niedzielę. Bardzo mi się spodobał ten dowcipny melanż prasowy na facebooku. Postanowiłem sobie podworować z PiS-u. Z naszego piekła się wyrywam dość konsekwentnie, ale sam wiesz, że nie zawsze jest to możliwe.
      Mam nadzieję, że o wiedeńskich wrażeniach opowiesz jak się spotkamy. Miłego tygodnia !

      Usuń