Pytałem kiedyś, parafrazując "Kwiaty polskie" Juliana Tuwima, w wałbrzyskim kąciku satyrycznym
zamieszczonym w „Tygodniku Wałbrzyskim”, co następuje:
Bukiety kwiatów ciągle w modzie
służą ludowi ku wygodzie
na imieniny, na rocznice
stanowią dopełnienie życzeń.
Zamiast wymyślać niespodzianki
kupujesz róże dla wybranki,
na Walentynki, Dzień Branżowy
bukiecik z kiosku i problem z głowy.
Ja nie o wiechciach z byle chwastu
stawianych na werandzie na stół,
nie o wiązankach z polnych kwiatów,
widzianych w wiadrze u wieśniaków,
nie o pękatych koszach goździków
składanych w hołdzie u stóp VIP-ów.
W moim zamyśle nieco przesady,
to chyba nawyk dawnej daty,
by w panteonie naszej władzy
odszukać najpiękniejsze „kwiaty”,
rośliny zdrowe i soczyste,
najokazalsze „kwiaty
wałbrzyskie”.
Rwą się do władzy polne chwasty,
wnet z łąki zrobią ugór chaszczy,
łąkę zalegną mlecze, podbiały,
gdzie się prawdziwe kwiaty podziały?
Otóż właśnie, gdzie? Pytanie to
zadawałem sobie i Czytelnikom dobrych dziesięć lat temu. Czy coś się od tamtego
czasu zmieniło? Myślę, że niewiele, a na trafny wybór polityków, którzy mogliby
zdobić nasze stoły jako najdorodniejsze kwiaty, trzeba będzie jeszcze długo
poczekać.
Ostatnie wydarzenia w polityce
krajowej, myślę o ujawnieniu słynnych już taśm PSL-u, pokazały Polakom
prawdziwe oblicze wielu polityków, dla których władza, to przede wszystkim
dobry interes, to pieniądze i profity dla siebie i swoich najbliższych. Liczy
się tylko to, aby zgarnąć jak najwięcej
osobistych korzyści, korzystając z chwili, która może się już nie powtórzyć.
Wydawało się, że partie, których celem jest zdobycie władzy, robią to ze
względów ideowych. Wydawało się też, że politycy mają swój honor i ambicję, by
tej idei służyć. Niestety, tak się nie dzieje od góry, do dołu. Coraz bardziej przekonujemy się, że polityk bezinteresowny, to tylko marzenie. No ale
cóż, pomarzyć można…
| mam nawet takie miejsce do wzniosłych marzeń |
Fot. z mojego ogródka, córki Marzeny
Nie lubię polityki i polityków.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Panem w 100%. Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam również 1
OdpowiedzUsuń