Dziś sobota, nie trzeba
już dodawać, że wolna, wiadomo że tak,
choć nie dla wszystkich. W całym kraju jest to jednak szczególna sobota.
Warto będzie ją zapamiętać. To jedyny, bardzo rzadki moment, chyba jedyny w
roku, kiedy umilkną spory polityczne, zatrze się podział na my i oni, zabłyśnie
ciepły promyk nadziei, że jednak potrafimy mówić tym samym głosem, że możemy
być choć na chwilę razem, zespoleni szacunkiem i uznaniem dla dzieła wielkiego
pisarza.
Tym razem jak Polska
długa i szeroka popłyną na falach eteru do wszystkich, którzy zechcą tego
posłuchać, najlepsze próby w głośnym czytaniu książki naszego nieśmiertelnego
prozaika – Bolesława Prusa. A wybrane fragmenty z jego powieści „Lalka” czytać
będą celebryci. Zarówno ci
najdostojniejsi, z górnej półki, z prezydentem i jego żoną, premierem rządu,
jak i ci wojewódzcy, powiatowi, gminni. Wszędzie z mikrofonów, odbiorników
radiowych i telewizyjnych usłyszymy głośne czytanie fragmentów znanej szkolnej
lektury.
„Lalkę” czytać będziemy
także w Głuszycy. Centrum Kultury z Miejską Biblioteką Publiczną kolejny raz włączają się do corocznej,
ogólnokrajowej akcji, której patronem jest prezydent Polski. U nas to czytanie
odbywa się w plenerze Parku Jordanowskiego, w centrum miasta. Przy dobrej
pogodzie tworzy to szczególnie ciepły nastrój i pozostaje długo w pamięci.
Do czytania zostali
zaproszeni swojscy luminarze, na czele z burmistrzem miasta, który zresztą
patronuje temu wydarzeniu. Znalazłem się też w tym zacnym gronie lektorów jako stary belfer . Cieszę się z tego, bo w czytaniu bajek
dla wnuków byłem dobry, a proza Bolesława Prusa to dla mnie rarytas.
Pani Renata z Biblioteki
Miejskiej wybrała mi do odczytania fragment powieści, który pozwoli przestrzec
słuchaczy, zarówno tych młodych jak i w sile wieku przed niebezpieczeństwem
popełnienia głupstwa z powodu zawiedzionej miłości. Mówi o tym przyjaciel
bohatera powieści, Stanisława Wokulskiego, doktor Szuman, który z powodu
śmierci narzeczonej postanowił się otruć. Zażył więc stosowną dawkę
chloroformu. Ale Bóg zesłał dobrego kolegę, który wysadził drzwi i uratował
umierającego.
To najpodlejszy rodzaj
miłosierdzia, stwierdza doktor Szuman: Ja zapłaciłem za drzwi zepsute, a kolega
odziedziczył moją praktykę ogłosiwszy, żem wariat.
W „Lalce” Prusa
podobnych pouczających maksym znajdujemy multum. Świat się zmienia, a wiele
prawd o życiu pozostaje constans. To
dobrze, że wracamy do najlepszych książek w naszej literaturze, że próbujemy popularyzować czytanie, mimo że jesteśmy
zdominowani przez video - fonię, a książki traktujemy często jak ozdobę półek
lub zbędną makulaturę.
Smutnym jest to, że
mimo udziału w tej zabawie polityków
różnych opcji nic się nie zmieni. Skończą czytanie, wstaną od stołu i znów
ruszą do boju, bo przecież lada tydzień wybory, a w życiu, tak jak w powieści
Bolesława Prusa, liczy się tylko władza i pieniądze, reszta jest środkiem do
celu. Przykro, że bywa tak, iż jest nim także ta ze wszech miar pożyteczna
akcja.
Witam!Staszku ja też wybieram się na czytanie "Lalki" B.Prusa do Miejskiej Biblioteki'U nas nie ma tak pięknych plenerów jak w Głuszycy więc czytanie odbywać się będzie w salach Miejskie Biblioteki.Ja nie znam jeszcze tego fragmentu,który będę czytał ale myślę,że dam sobie radę zresztą czytałem Lalkę w 10 klasie Liceum.A odnośnie sporów,które zaczną się już w poniedziałek a może w niedzielę to się zgadzam.Taka jest niestety nasza rzeczywistość i to jest smutne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdnośnie polityki - Prus w „Lalce” słowami Rzeckiego stwierdził:
OdpowiedzUsuń"Głupia jest polityka! Dawniej nie było telegramów i artykułów wstępnych, a przecie świat posuwał się naprzód i każdy człowiek rozsądny mógł zorientować się w sytuacji politycznej. Dziś zaś są telegramy, artykuły wstępne i ostatnie wiadomości, ale wszystko służy do bałamucenia w głowach"
I dajemy się bałamucić! Wciąż od nowa…
Odnośnie akcji – warto ją organizować nawet dla tej krótkiej chwili zadumy jej uczestników nad czytanym, czy słuchanym tekstem!
Pozdrawiam i dziękuję!
R.
Oczywiście, że warto organizować "narodowe czytanie", zwłaszcza że staje się ono coraz to popularniejsze. Dobrze byłoby gdybyśmy mogli nie zaprzątać sobie głowy "głupią polityką", niestety, zależy od niej nasza teraźniejszość i przyszłość. Mślę, żę przez to czytanie pomagamy ją trochę oczyścić. Dziękuję R za ciekawy komentarz.
OdpowiedzUsuńMojemu druhowi, Bronkowi, dziękuję za wsparcie i miło mi, że dał się zwabić na "Lalkę" - B. Prusa.