Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

piątek, 4 maja 2018

O poszanowaniu flagi


 
by flagi nie szargać !

Z samego ranka mój majówkowy entuzjazm przygasiła ekstrawagancka wiadomość zamieszczona na portalu internetowym „gazeta pl”:

30 kwietnia na profilu Piotra Małysza, niezrzeszonego radnego z Zamościa (do 2016 roku był członkiem klubu Prawa i Sprawiedliwości, został z niego usunięty), pojawiło się zdjęcie polskiej flagi, którą pozostawiono na ziemi po jednym z wydarzeń na zamojskim rynku.

Do zdjęcia radny dołożył zawiadomienie do prokuratury, które złożył: "Pozostawienie flagi bez należytego zabezpieczenia i pozwolenie na jej poniewieranie przez wiatr, jak też celowe położenie na ziemi świadczy o braku poszanowania dla barw narodowych i jest czynem zabronionym" - napisał Małysz.

W zawiadomieniu powołał się na art. 137 Kodeksu Karnego:

 Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

2 maja do sprawy odniosła się Urszyla Herdyńska, działaczka Wolnych Obywateli Zamościa, którzy organizowali "Literiadę" (odbywały się one już kilka razy w tym mieście, uczestnicy tworzą podczas nich z liter napis: "My, naród, konstytucja").

 Pożartowaliśmy sobie, pośmialiśmy się, bo jak mówi przysłowie: lepiej żartować niż chorować... jednak, kochani, Piotr Małysz, zamojski radny, na poważnie "wziął się" za nas - napisała Herdyńska.

Jak tłumaczy działaczka, jej organizacja ma "bogatą dokumentację", która pokazuje, że flaga została na chwilę odstawiona i oparta o ścianę, a nie rzucona na ziemię. "Przewrócona przez wiatr została natychmiast podniesiona w chwili, gdy to spostrzegliśmy" - pisze Herdyńska.

Postawienie zarzutu znieważenia flagi Osobom, które korzystając z przysługującego im prawa do pokojowego manifestowania (Art. 57 Konstytucji) i wyrażania swoich poglądów (Art. 54 Konstytucji), organizują legalne wydarzenie, zakrawa na żart rodem z cyrku Monty Pythona - pada w oświadczeniu Wolnych Obywateli Zamościa.

Znane mi jest i myślę że także prawie wszystkim Polakom nazwisko Adama Małysza. Także z tego co zrobił  dobrego dla Polski osiągając sukcesy na skoczniach światowych w skokach narciarskich.

Od dziś sławnym się stanie i to nie tylko w Zamościu nazwisko Piotra Małysza, pełnego odwagi i determinacji Polaka, który stanął w obronie godności narodowej flagi.

Niech sobie tam wypisują co chcą działaczki Wolnych Obywateli Zamościa i kpią, że zawiadomienie prokuratury to żart rodem z cyrku Monty Pythona. Piotr Małysz postąpił jak prawy patriota , wystąpił w obronie zszarganej świętości, w obronie której stoją przecież przepisy prawa.

Na stronie facebooku znalazłem piękny obrazek z godłem Polski w kolorach biało-czerwonych i napisem:

Powiewa flaga gdy wiatr ją zerwie,
A na tej fladze biel i czerwień.
Czerwień, to miłość,
Biel – serce czyste,
Piękne są nasze barwy ojczyste…

Do tego linku dopisałem tak „na gorąco” :

Ale co będzie, gdy wiatr ją zerwie,
Zacznie pomiatać flagą w werwie?
Ruszymy szturmem by ją ratować,
Czy się będziemy w dołku dekować?

Otóż to. Czy nie wystarczyło w „dramatycznej” sytuacji Zamościa, gdy wiatr wywrócił drążek z flagą po prostu podejść i ją podnieść, czyli wykonać najzwyklejszą czynność, bez namysłu, ze szczerego serca, albo też zwrócić na to uwagę organizatorom. Nie, nasz „bohater” postanowił wezwać do tego prawowity organ państwowy. A dzięki temu, że mamy równie sensacyjne media, sprawa nabrała rangi państwowej, a Piotr Małysz z Zamościa będzie teraz drugim po Adamie z Wisły-  Małyszem celebrytą.

Zastanawiam się teraz co zrobi prokuratura. W cyrku Monty Pythona niewątpliwie postawiłaby przed sądem wiatr. Ale my żyjemy w kraju, który z cyrkiem nie ma nic wspólnego, za wyjątkiem niektórych organów państwowych, ale w tym przypadku nie należy uogólniać.

Zobaczymy, co przyniesie czas!

4 komentarze:

  1. Tej nikt nie przewróci.Najwyższy maszt flagowy na świecie w Arabii Saudyjskiej...500 ton stali.Flaga o rozmiarach 49,5 x 33 m i wadze 570 kg, łopocze na wietrze na wysokości 171 m.Napis na fladze:
    "Nie ma Boga prócz Allaha,a Mahomet jest jego prorokiem"
    Pod napisem jest wizerunek miecza.W Arabii Saudyjskiej za znieważenie flagi...miecz,i główka spada:)
    https://www.youtube.com/watch?v=izeWBnLLj1E
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. wrażenia ze spacerów po mieście 1-3.05.br..... ze szczególnym zwracaniem uwagi na oflagowanie instytucji oraz budynków/posesji prywatnych i........wstrzymam się z komentarzem...wstyd mi za lokalny patriotyzm............ :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam wątpliwości do tego rodzaju manifestowania swego patriotyzmu poprzez wieszanie flag. W PRL-u był nacisk polityczny i ludzie to robili, czy to znaczy, że byli lepszymi patriotami? Nie da się zrobić z człowieka patriotę mechanizmami nakazowymi, to się osiąga powolna drogą wychowania patriotycznego w szkole i w życiu społecznym.

      Usuń