Wiemy już o tym , że sudecki kompleks "Riese"
tworzyły bunkry, schrony i podziemne budowle połączone tunelami,
że wszystko to miało miejsce w masywie Włodarza, najstarszej
części Gór Sowich, że był to i jest do dziś dla Niemców temat
„ściśle tajny”. Wiemy też, że odsłonięciem tej tajemnicy
byli zainteresowani zaraz po wojnie przede wszystkim Rosjanie i oni
byli pierwszymi odkrywcami podziemnych labiryntów. Ale im też nie
udało się do końca odgadnąć prawdziwego przeznaczenia tej
inwestycji wojennej. Na temat celu tej gigantycznej, podziemnej
budowy historycy mają mnóstwo teorii. Wielu z nich odrzuca
lansowaną przez Niemców, oficjalną wersję, że w kompleksie
miała znajdować się kwatera wodza III Rzeszy, Adolfa Hitlera.
Bardziej prawdopodobną jest hipoteza o tajnej fabryce "cudownej
broni" Hitlera, która miała przeważyć losy wojny i zapewnić
zwycięstwo Niemiec. Wiadomo, że „Riese” było budowane z
ogromnym nakładem sił i środków zwłaszcza pod koniec wojny w
1944 i 45 roku. Mimo pracy kilkunastu tysięcy jeńców wojennych, a
potem więźniów obozu koncentracyjnego Gross-Rosen budowy nie udało
się skończyć, ponieważ Niemcy musieli uciekać przed Armią
Czerwoną. Prawdopodobnie w czasie odwrotu wysadzili wejścia do
sztolni, tym samym na kilkadziesiąt lat zamykając dostęp do
podziemnych tajemnic. Jak dotąd z kompleksu "Riese",
wydrążonego w okolicach Walimia, Jugowic, Głuszycy, Sokolca,
Ludwikowic Kłodzkich, czy Jugowa odkryto zaledwie część szacowaną
na 30-40 procent całości.
Rzeczą dość osobliwą jest to, że przez długie
lata PRL-u zainteresowanie kompleksem „Riese” ze strony władz
polskich było niewielkie. Prawdopodobnie trzymały nad tym rękę
sojusznicze komendatury wojsk radzieckich w Polsce, które dokonywały
na własną rękę wywiadowczych wypadów w Góry Sowie. Dopiero w
latach siedemdziesiątych w związku z rosnącym zainteresowaniem
mediów wywoływanym przez samodzielnych poszukiwacz pojawiły się
tutaj ekspedycje wojsk polskich. Jedną z nich kierował ppłk. Jerzy
Cera.
Dopiero przemiany ustrojowe w Polsce po roku 1989
pozwoliły na zagospodarowanie turystyczne sztolni w Walimiu (Rzeczka
i Włodarz) i w Głuszycy (Osówka), co dało asumpt do niebywałego
zainteresowania wojenną tajemnicą Gór Sowich.
Dzieje się wiele w kierunku odsłonięcia prawdy o
„Olbrzymie” w Górach Sowich. Obok coraz to bogatszej i
wielowątkowej literatury naukowej, popularno-naukowej i sensacyjnej
coraz częściej temat ten jest przedmiotem zainteresowania mediów.
Ogromna rolę odgrywają samoistne grupy poszukiwaczy, którym udaje
się pozyskiwać wsparcie takich czy innych sponsorów. Skutkiem tego
dowiadujemy się o coraz to nowszych odkryciach, a nasza wiedza o
kompleksie „Riese” znacznie się poszerza.
Nie tak dawno dowiedzieliśmy się o ciekawej
penetracji ukrytych sztolni pod Soboniem w masywie Włodarza. To
miało miejsce w lutym tego roku. Latem zaś tematem wiodącym stały
się tajemnice podziemne w obszarze gminnym Ludwikowic Kłodzkich.
To właśnie tam zagospodarowano i udostępniono dla
turystów tajemniczą inwestycję militarną tzw. „Muchołapkę”.
Pisałem o tym szerzej w moim blogu.
Równocześnie dowiadujemy się o nowym odkryciu dokonanym
tam przez grupę eksploratorów Stowarzyszenia „Riese”. Czytam o
tym na stronie internetowej:
- Jesteśmy na terenie jednej z większych
poniemieckich fabryk amunicji. Odkryliśmy ciekawy kanał
technologiczny. Jesteśmy pierwszymi, którzy od czasów wojny tutaj
weszli - relacjonuje Sławomir Tarnowski, jeden z odkrywców
stowarzyszenia "Riese". Przy pomocy strażaków
wypompowaliśmy wodę z kanału. Dzisiaj jeszcze wyciągamy
znaleziska ze środka. Obiekt prawdopodobnie łączy się z innymi -
dodaje.
- Wcześniej tunel był badany specjalistycznym
sprzętem, a potem musieliśmy wypompować wodę. W ubiegłym
tygodniu udało się tam wprowadzić specjalną sondę. Uzyskane
dzięki niej zdjęcia wskazują, że za niewielkim zawaliskiem, które
blokuje jeszcze przejście, znajdują się wnętrza ze śladami
oryginalnego wyposażenia - mówi Tarnowski.
Odkrywcy oczyszczali kanał o długości ponad 7
metrów i szerokośći 3,5 metra. Wyciągnęli z niego m.in. butelkę
i bagnet. - Z pewnością nie skończymy dzisiaj. Chcemy odkryć jak
najwięcej i rozgryźć tajemnicę "Riese". Odkryciami
będziemy również chcieli podzielić się z innymi miłośnikami
historii.
Nie pozostaje nic innego jak ponownie zachęcić
moich Czytelników na wycieczkę do Ludwikowic Kłodzkich. To kolejne
niezwykłe miejsce związane z frapującą zagadką podziemi Gór
Sowich.
Fot. Robert Janusz
Witam
OdpowiedzUsuńDlaczego pisze Pan, że "Teraz dowiadujemy się o nowym odkryciu..." skoro pisano o tym w czerwcu br.?
ent
Czekam na rozwiązanie tej tajemnicy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOdpowiadam "ent". To "teraz" odnosiło się do wcześniejszego zdania "Latem tego roku". Ale zgadzam się, że nie było zbyt fortunne, dokonałem więc poprawki na "równocześnie".Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńO Muzeum Techniki Militarnej"Riese-Molke"można dowiedzieć się więcej na stronie:muzeummolke.pl"
OdpowiedzUsuńLokalna prasa również informuje na bieżąco o wydarzeniach w kompleksie"Molke"
Skromne dokumenty wskazują,że w Ludwigsdorf produkowano amunicję różnego kalibru,a w tutejszej fabryce chemicznej prowadzony był recykling i odzysk materiałów chemicznych ze starych materiałów wybuchowych.Według wielu badaczy,Ludwigsdorf to było coś więcej.SS i IG Farben prowadziła tutaj również badania nad plazmą(czwarty stan skupienia),projekt Tor czyli Gate(Brama).Projekt zatwierdzony w 1942 roku,otrzymał najwyższą ocenę tajności.
Trwało to aż do lutego 1945 roku,kiedy to specjalna grupa więźniów z Gorlitz,którą kierował Sporrenberg wywiozła z Ludwigsdorf najważniejsze dokumenty i urządzenia.Więźniowie zostali zlikwidowani.Sorrenberg-zbrodniarz niemiecki-zamordował 43 tys. Żydów lubelskich.
Przez Gross Rozen przewinęło się 120 tys.więźniów.Niemcy twierdzą,że śmierć poniosło 40 tys.zatrudnionych w zakładach zbrojeniowych na Śląsku.Niemcy mieli zgromadzone zapasy Cyklon B na uśmiercenie 200 000 000 ludzi-czyżby Słowian,bo Żydów tylu nie było.
Po blisko siedemdziesięciu latach zostały ujawnione dokumenty 13 procesu w Norymberdze.50 tys.stron dokumentów.Tu można się z nimi zapoznać:http://www.relay-of-life.org/pl/chapter.html"
"IG Farben to Hitler-Hitler to IG Farben"-bo trzeba wiedzieć,że IG Farben wybudowało KL Auschwitz.Ludwigsdorf to również inwestycja tego kartelu.
Jedna z wielu tajemnic Hitlera-to warto obejrzeć:"www.youtube.com/watch?v=NaJzKjtjZnY"
"www.youtube.com/watch?v=FtUGFlyZj0Q"
Pozdrawiam!
Dziękuję WRC za te przerażające rozmiarem zbrodni wojennej informacje. Wciąż jeszcze nie potrafimy sobie wyobrazić tego, co się tutaj działo, do czego zdolny jest czlowiek. To dobrze, że odsłaniamy miejsca, o których nie wolno zapomnieć.. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń