Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

niedziela, 31 sierpnia 2014

Być Polakiem

stracone złudzenia

Jestem pewien, że nie byłem jedynym telewidzem, który oglądał uroczystość otwarcia Mistrzostw Świata w Siatkówce Męskiej w Warszawie ze łzami w oczach. Jeszcze bardziej zapewne wzruszonych było ponad 60 tysięcy widzów zgromadzonych na Stadionie Narodowym. Znakomicie pomyślana, wyreżyserowana i zrealizowana ceremonia mogła zawrócić w głowie nawet największym malkontentom. A, niestety, takich Polaków jest krocie. Tego wieczoru na trybunach zagościła jedność i zgoda, a za przykładem obrazu telewizyjnego wdarła się ona do większości mieszkań w całym kraju i na całym świecie. Przypominam sobie oglądaną w telewizji przed laty Olimpiadę Zimową w Kanadzie. Utkwiły mi w pamięci obrazki uśmiechniętych, rozbawionych, tańczących na placach pod skoczniami narciarskimi, cieszących się z życia Kanadyjczyków. Większość upstrzonych liśćmi klonowymi i w kolorach flagi kanadyjskiej sportowców i widzów wspaniale się bawiło z tej okazji, że to właśnie u nich odbywały się światowej wagi igrzyska sportowe. To samo dostrzegłem na trybunach naszego stadionu, kiedy wszyscy obecni widzowie podnieśli w górę ręce z biało-czerwoną flagą i napisem - Polska Już dawno nie czułem tak wielkiej satysfakcji, że jestem Polakiem, a Polacy to wspaniały naród stanowiący zjednoczoną, zwartą siłę, potrafiący się wspaniale bawić, a jak trzeba zaśpiewać zgodnym chórem: „Jeszcze Polska nie zginęła”.

„Polska historia składa się z Porozumień Sierpniowych i nieporozumień we wszystkich pozostałych miesiącach” - napisal Andrzej Saramonowicz w „Gazecie Wyborczej”. Otwarcie mistrzostw jest dowodem, że takich momentów wzajemnego porozumienia i zgody mogłoby być więcej. Serce się kraje, gdy pomyślę o tym, że inauguracyjny mecz otwarcia mistrzostw, Serbia – Polska, jest jedynym, który mogłem obejrzeć w telewizji. Być może komercyjny „Polsat” rzuci nam jeszcze jak ochłap na koniec mistrzostw mecz finałowy. O tym co się będzie działo w halach sportowych kilku miast w Polsce dowiemy się w wiadomościach sportowych. To cała przyjemność i satysfakcja z tego, że mistrzostwa odbywają się w Polsce.
Ja osobiście nigdy nie zapomnę tego „Polsatowi”. Żerowanie na telewidzach rozkochanych w siatkówce, którzy mimo wszystko wykupią dodatkowo transmisje z mistrzostw, to najzwyklejszy przejaw niegodziwości. Nie piszę więcej na ten temat, bo stał się on medialny i głośny w całym kraju. Niestety, nic już nie da się zrobić. Dwadzieścia dni wrześniowych, które mogłyby przynieść nam tyle sportowych uniesień i satysfakcji, należy do straconych. A szkoda, bo tracimy okazję na podbudowanie i wzmocnienie naszego patriotyzmu. Wciąż uciekają nam okazje by się podnieść na duchu i cieszyć z tego, że dobrze jest być Polakiem.

2 komentarze:

  1. A dlaczego tu mieć pretensje do Polsatu? Toż to prywatna firma nastawiona na zysk.
    Zapytajmy raczej przesa PZPS, dlaczego smęcił o znaczeniu Mistrzostw dla polskiej siatkówki a sprzedał prawa do transmisji cwaniaczkowi. A co na to władze TVP? I w ogóle nasze tzw. władze? Przecież ta sytuacja doskonale charakteryzuje "porządki" w naszym kraju. Szkoda słów...
    Też czuję, że jestem Polakiem ale jakoś tak, że wydymanym Polakiem :(

    OdpowiedzUsuń
  2. "www.youtube.com/watch?v=tAz84ZV7xF0"
    A ja nie wiedziałem,że taka impreza odbywa się w Polsce.A kiedyś pogrywałem w siatkę nawet na turniejach.Ale mamy duży wysyp grzybów-nie siatkówka mi w głowie-zbieram bo zima może być mroźna i długa."Kurki"wszystkie wyzbierałem,żeby nie zakręcił:)
    "www.youtube.com/watch?v=ZjmiyOgO66g"
    Za grzybami zawędrowałem aż na Wielką Sowę.A na Wielkiej Sowie kolejny remont wyremontowanej wieży(?!).Obok gotowe fundamenty pod świątynię.
    Po co siedzieć przed telewizorem i się denerwować.Kuria Świdnicka wybuduje nam kolejną świątynie.A wiara w państwo polskie?W ten sposób umacnia się wiarę obywateli w państwo.
    Wiara czyni cuda!
    "dz-ow.pl/wiadomosci/pieszyce/1598,kapliczka-na-wielkiej-sowie-i-nieuprzedzony-remont-wiezy.html"

    A pijani imprezowicze(ja także)
    Paszoł von na Kalenicę!
    Na Słonecznej jest piękna polana,
    Tam można tańczyć i pić do rana.
    Na Żmiju też bywały bale,
    Niech będzie jak w karnawale.
    Na skałach po lampce szampana,
    Można hasać z muflonami do rana.
    Święty Jan Gwalbert(pierwszy leśniczy) odpuści nam grzechy,
    Bo to przecież w lesie te wszystkie uciechy.

    Kilkaset miliardów obiektów takich jak nasza Galaktyka znajduje się w obserwowalnym
    Wszechświecie,który rozciąga się we wszystkich kierunkach na odległość przekraczającą
    430 000 000 000 000 000 000 000 (4,3 x 10 do23 ) km.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń