Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

poniedziałek, 12 maja 2014

Szlak Martyrologii - wciąż żywy !


Z Głuszycy do Sierpnicy  -  początek szlaku


Postanowiłem napisać parę słów o tym wydarzeniu, które było dla mnie niezwykle sympatyczne i wzruszające. Mam oczywiście osobiste powody by cieszyć się z tego, że na Osówce obok zwykłego ruchu turystycznego mają miejsce inne ważne imprezy promocyjne, bo czuję się jednym z inicjatorów zagospodarowania turystycznego podziemnych sztolni poniemieckich pod Osówką w Głuszycy. Dziś patrzę na to z nieukrywaną dumą i satysfakcją. Ale jest jeszcze inny powód, a wynika on z moich pozytywnych wspomnień z parokrotnego uczestnictwa w majowych rajdach organizowanych w Walimiu, szlakiem martyrologii. Była to szczególna okazja odkrywania coraz to innych śladów gigantycznej militarnej inwestycji w Górach Sowich znanej pod nazwą „Riese” czyli „Olbrzym”, a zarazem poznania nowych ludzi, nawiązywania koleżeńskich kontaktów i pogłębiania wiedzy o tym, co się tutaj działo pod koniec wojny. To właśnie na jednym z takich rajdów poznałem Piotra Kruszyńskiego, autora jednej z pierwszych książek o „Riese” pt. „Podziemia w Górach Sowich i zamku Książ”.


na Szlaku Martyrologii Włodarz jest najważniejszy



Wydarzeniem godnym uwagi okazał się II Zlot Martyrologii na „Osówce” jako kontynuacja niegdyś popularnego, majowego Rajdu Szlakiem Martyrologii w Górach Sowich. Przez wiele lat organizowała ten rajd gmina Walim przy współpracy z Wałbrzychem i innymi organizacjami powiatowymi, w tym PTTK.
Czasy się zmieniły, dawni aktywiści z różnych powodów odeszli, idea rajdu turystycznego ku czci pomordowanych więźniów obozu koncentracyjnego Gross Rosen w kompleksie „Riese” upadła. W ubiegłym roku postanowił ją wskrzesić Prezes Podziemnego Miasta „Osówka”, Zdzisław Łazanowski w porozumieniu z władzami gminnymi Głuszycy, a ciężar organizacyjny wziął na siebie głuszycki przewodnik sudecki, Mariusz Wojciechowski. Wtedy to właśnie miał miejsce I Zlot Martyrologii, o którym pisałem w majowym blogu 2013 roku.

W sobotę 10 maja tego roku odbył się II Zlot, a jego zakończenie miało miejsce pod Osówką. Uroczysty apel zgromadził kilkadziesiąt osób. Obok dzieci i młodzieży z głuszyckich szkół, a także osób dorosłych w rajdzie uczestniczyły grupy turystyczne z gmin sąsiednich, a także z Sobótki, Świdnicy i Legnicy. Niestety, zabrakło podobnie jak w ubiegłym roku uczestników z Wałbrzycha.


podziemia Osowki


Pogoda dopisała więc na placu przed obiektem turystycznym Osówki było rojno i gwarno. A przecież było to tuż po „zaliczeniu” tras rajdowych. Na apel przybyła Burmistrz Głuszycy, Alicja Ogorzelec, a także dyrektor wałbrzyskiego Muzeum Gross Rosen, Andrzej Gwiazda. Byli też inni goście, no i rzecz jasna, główny organizator, Zdzisław Łazanowski. 


siedziba CK  MBP  -  centrum miasta


Centrum Kultury z Miejską Biblioteką Publiczną w Głuszycy zorganizowały konkurs rysunkowy dla dzieci i młodzieży o losach więźniów hitlerowskich obozów pracy. Rysunki i kompozycje plastyczne można było obejrzeć na wystawie, a zwycięzcy konkursu otrzymali dyplomy i nagrody rzeczowe z rąk pani Burmistrz. A  dalej w marszu milczenia podziemiami Osówki mieliśmy okazję jeszcze raz uzmysłowić sobie okrucieństwo i grozę jakie niesie ze sobą wojna.

Komandor Zlotu, M. Wojciechowski dziękował wszystkim uczestnikom rajdu, bo w ten sposób oddaliśmy cześć tysiącom więźniów, którzy tu stracili życie, a zarazem mogliśmy osobiście poznać ślady przeszłości wojennej w bliskich nam górach. Wyraził też nadzieję, że przyszłoroczny Zlot zgromadzi co najmniej drugie tyle uczestników, bo przecież powstała Aglomeracja Wałbrzyska, więc można liczyć na jej włączenie się w organizację Zlotu i odpowiednią reprezentację takiego dużego miasta jak Wałbrzych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz