Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

piątek, 16 maja 2014

Świat stanął w miejscu



nasz eksport do Europejskiego Parlamentu


Napisalem dokladnie rok temu w polowie maja w moim blogu post pod tytułem "Złote myśli" . Przypadkowo trafilem na ten tekst i ze zdziwieniem pomyślałem, że są miejsca, gdzie świat stanął w miejscu. Zdecydowałem się przytoczyć ten post w całości jako mój głos w toczącej się kampanni wyborczej do europejskiego parlamentu . Mamy znów dylemat, albo wybrać mniejsze zło, albo wcale. Niestety, nasze skomercjonalizowane media nic nam w tej sprawie nie pomogą.
A oto treść ubiegłorocznych refleksji:

Przeglądając portale informacyjne znajduję co rusz „złote myśli”. To dobre określenie, bo mieści się w nim sedno celnej wypowiedzi, wyjątkowość treści i formy. Nie wystarczy powiedzieć coś mądrego, trzeba jeszcze zrobić to oryginalnie, inteligentnie.
Przytaczam więc jedną z  takich „złotych sentencji”: poziom mediów jest równie denny jak elit, które kreują. Zdanie to padło, jak sobie przypominam, głównie pod adresem TVN 24 i przyznam się, że przyjąłem je początkowo ze zdziwieniem. Tkwiłem jeszcze w przekonaniu, że TVN 24, to jest najlepszy kanał telewizyjny. Ale opinia ta, tak zręcznie sformułowana, spowodowała, że począłem baczniej przyglądać się poczynaniom ekipy telewizyjnej TVN-u. Faktem jest, że programy informacyjne prowadzą tuzy naszego dziennikarstwa: Justyna Pochanke, Kamil Durczok, Anita Werner i wielu innych. Wydaje się, że gwarantują oni wysoki poziom audycji, ale w miarę upływu czasu dostrzegam coraz wyraźniej, że tak nie jest. Po prostu nie czuję potrzeby oglądania i słuchania tych samych od lat, zgranych jak stary patefon, wysłużonych na wszystkich kanapach partyjnych, nieciekawych gości . Kogo więc ma do zaproponowania TVN 24? Otóż wciąż tych samych polityków: Leszek Miller, Józio Oleksy, Rycho Czarnecki, Stefek Niesiołowski, Kazio Marcinkiewicz, Romek Giertych (Niestety nie ma już wśród nas stałego gościa TVN-u, Andrzeja Leppera). Do tej znakomitej plejady dobija jeszcze od czasu do czasu prof. Jadwiga Staniszkis i na okrasę wyjątkowy koneser polityczny Joachim Brudziński, bądź też obdarzony szczodrze przez naturę Jerzy Hofman. Oczywiście wymieniłem tylko część śmietanki telewizyjnej, którą raczy nas częstować redakcja TVN, nie bacząc, że najczęściej te delicje pachną myszką.  Lata mijają, a w TVN-ie czas stoi w miejscu. Okazuje się , że według TVN-u ani w Warszawie, ani w innych częściach kraju nie ma w Polsce ludzi równie atrakcyjnych i telewizyjnych i co najważniejsze, ludzi mających coś nowego, mądrego do powiedzenia.

Redaktorom TVN-u  podsyłam kolejną „złotą myśl”: nie należy mylić inteligencji posłów z inteligencją ogólnie pojętą. I w tym właśnie tkwi prawdziwy szkopuł tej praktyki telewizyjnej. Zaproszeni goście prześcigają się w mydleniu oczu pryncypialnością swoich sądów i opinii, zapominając o tym, że przed ekranem TV jest jednak sporo myślących widzów, którzy potrafią odróżnić ziarno od plewy. Uważny odbiorca audycji wie z góry na co stać każdego z tych celebrytów, co może od nich usłyszeć, jakie będzie ich stanowisko w tej czy innej sprawie. Po co więc ta zabawa ? Ano chyba po to, abyśmy dali sobie spokój i poszukali w telewizji innego programu. Oczywiście nie informacyjnego, bo inne kanały telewizyjne nie odbiegają daleko od praktyki TVN-u.

Jeszcze więcej atrakcji czeka nas, gdy do rozmów zasiądą posłowie opozycyjnych partii. To jest dopiero autentyczny pokaz  inteligencji rozmówców i  kultury dyskusji. Obecni w studio sprawiają wrażenie  „zaciekłych trolli”, przekrzykują się jak na jarmarku, biją rekordy szybkości mowy, wyłączają umiejętność słuchania ze zrozumieniem swego interlokutora, bo przecież mają zaprogramowaną wcześniej, gotową  formułę propagandową, którą trzeba puścić na antenę bez względu na temat i czas programu. Wprawdzie nie skaczą sobie do gardeł, jak to zdarza się na Ukrainie, ale siła emocji, jakość inwektyw i pomówień, nie odbiegają w niczym kłótniom podpitych klientów baru piwnego. To są autorytety, z których powinniśmy brać wzory. Przecież zaprasza ich najlepszy kanał telewizyjny.
.
W Polsce istnieje miejscowość o interesującej nazwie -  Zaniemyśl. Doskonale uspakaja. Dobrze byłoby wysłać tam  na jakiś czas krewkich polityków po to, by nabrali dystansu do siebie i odnaleźli sens w dbałości o swój własny image, a tym samym swojej partii. To wcale nie był zły pomysł jednego z telewizyjnych seriali, w którym grupa najbardziej krewkich polityków została zesłana w pokutę do klasztoru. Niestety, to się zdarza tylko w filmach, a prawdziwe życie płynie swoją ścieżką. A później dziwimy się, że obywatele nie chcą korzystać z dobrodziejstw demokracji i po prostu nie idą na wybory.

4 komentarze:

  1. W polskiej historii znane są dwa gesty:"V"-zwycięstwo"Solidarności"(??)oraz słynny"gest Kozakiewicza"(wała)."www.youtube.com/watch?v=Mn0in1fzqoI"
    Można go zawsze zademonstrować przed ekranem TVP:)
    "hej-kto-polak.pl/wp/Mp=9424'
    "www.youtube.com/watch?v=kfs0rV6GAYw"
    Z TVP jest jak z polską nawigacją na drogach.
    Można wylądować w lesie albo gdzieś w barłogach.
    Tymczasem polskie yelity na wałach,przy korycie,
    Patrzą na wały,żeby nie wylało,a jeżeli to troszkę i skrycie.

    Pan Prezydent Bronisław Maria Komorowski podpisał ustawę o ścieżkach rowerowych.
    Można pedałować po wałach,bez grzywny.Ludzkie odgłosy i woń potu mają odstraszać krety,nornice,bobry i inne zwierzęta,które rozbierają potajemnie wały.
    Dzięki tej ustawie powstaną nowe miejsca pracy,rodacy wrócą z emigracji,nastąpi wyż demograficzny,obniżony będzie wiek emerytalny-tak jak obniżyć chcą Niemcy.

    ***Skrzydlaci***
    Jacy to są dziennikarze?
    Taki powie,lub namaże
    o wojskowym poligonie,
    o wojnie na tym zagonie,
    albo o Afganistanie.
    W każde uwierzy paplanie!
    O ochronnych rękawicach,
    lub że trotyl tu przykicał
    na ogonie u zająca.
    Kombinuje już bez końca,
    żeby ludziom wytłumaczyć
    ile ruskie słowo znaczy.
    U nich trotyl wszędzie leży
    ważne,żebyś mu uwierzył,
    a nie wdowie-starszej pani,
    że spotyka w prasie drani.
    Młodzi ludzie.Wykształceni.
    Czym są w końcu przymuszeni,
    żeby robić z siebie szmaty?
    Czy to warte jest zapłaty
    złym szelągiem,albo stołkiem?
    Kołek-zawsze będzie kołkiem,
    chociaż mówi,że skrzydlaty.
    Jeżeli,kiedyś,przed laty
    wszedł raz w g...o-to nie wytrze!
    Myśli,że postąpił chytrze
    kpiny czyniąc ze wszystkiego.
    Szkoda wiersza dla takiego!

    Wały Jagielońskie:
    "www.youtube.com/watch?v=Dp-vGpVscic"
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że mamy w Polsce jeszcze takie wały, po których nie beda spacerować wodzowie partyjni ze swoją świtą, by odstraszyć powódź. To są właśnie Wały Jagiellonskie.
    Dziękuję Henrykowi za tak dowcipne "przyczynki" do mojego postu. Oczywiście cieszy to, że rower powoli wraca do łaski. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie Stanisławie to nie Tv24 winien jest w zapraszaniu gości z poszczególnych,parti.To kierownictwo parti wyznacza ludzi którzy mają reprezentować ich partie.Po drugie Tvn24 nie jest tylko kanałem informacyjnym,ale i publicystycznym,kulturalnym,cykle reportaży czy np.Nocny Inny punkt widzenia Grzegorza Miecugowa.pozdro :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się ze Snajperem co do tego, że Tvn 24 jest nie tylko kanałem informacyjnym, ale ja mam obiekcje do tego, czy można się godzić na wszystko, co dyktuje kierownictwo partyjne. Dotyczy to w szczególności kanałów komercyjnych, które maja całkowitą swobodę w doborze treści i osób. Być może wrócę jeszcze do tego tematu. Dziękuję bardzo za mądrą uwagę. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń