Blog to miejsce do podzielenia się na piśmie z innymi internautami moimi fascynacjami. Dotyczą one głównie regionu wałbrzyskiego, w którym przeżyłem już ponad pół wieku Będę o nim pisał, dzieląc się z Czytelnikami moimi refleksjami z przeczytanych książek i osobistych doświadczeń związanymi z poznawaniem jego historii i piękna krajobrazów.

sobota, 22 marca 2014

Witold Pronobis w Głuszycy

dr Witold Pronobis w drzwiach swego byłego Ośrodka w Marwicach


To powinno się stać ważnym wydarzeniem kulturalnym w takim miasteczku jak Głuszyca. Możliwość bezpośredniego spotkania się z legendarnym już historykiem i dziennikarzem, a jak się okazuje także autorem znakomitych książek popularno-naukowych z niedalekiej naszej przeszłości, to wyjątkowa gratka nie tylko dla osób interesujących się historią. Tak się składa, że wielu starszych ludzi pamięta go ze słuchanych potajemnie audycji radiowych, a w uszach ich dźwięczy jeszcze pełen werwy i ekspresji głos lektora odsłaniającego zakonspirowane kulisy zbrodni katyńskiej lub prawdę o historii ruchu oporu w okupowanej Polsce. Ale to ludzie starsi, znający z autopsji zagłuszane różnymi sposobami i uznawane przez władze ówczesnej Polski za nielegalne audycje radia „Wolna Europa”. Natomiast dzisiejsza młodzież żyje już w kraju wolnym i nie zawsze interesuje ją jak do tego doszło. Brakuje właśnie takich spotkań i bezpośrednich rozmów z bohaterami tych czasów.

Otóż właśnie, już wkrótce gościem czwartkowych popołudniowych spotkań w Centrum Kultury i Bibliotece Miejskiej w Głuszycy będzie najbliższy współpracownik legendarnego Jana Nowaka-Jeziorańskiego, dyrektora polskiej rozgłośni radia „Wolna Europa”, a jest nim: Witold Pronobis.


Jan Nowak - Jeziorański z Witoldem Pronobisem

Urodzony w 1947 roku, doktor nauk historycznych, wykładowca na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od 1982 roku na emigracji w USA (Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku). Następnie kierownik Archiwum Prasy i Wydawnictw Niezależnych Radia Wolna Europa i redaktor programów Rozgłośni Polskiej RWE. Stworzył tam największy zbiór polskich wydawnictw podziemnych poza granicami kraju. Autor skryptów akademickich publikowanych w polskich czasopismach emigracyjnych, a także w prasie niemieckiej i anglojęzycznej. Autor licznych udokumentowanych audycji historycznych, m. in. o zbrodni katyńskiej i wymianie listów pomiędzy episkopatami polskiego i niemieckiego Kościoła Katolickiego w 1965. Współpracownik paryskiej Kultury, Zeszytów Historycznych i innych polskich wydawnictw emigracyjnych (Widnokrąg, Libertas, Puls) oraz podziemnych w kraju. Autor podręcznika najnowszej historii Polski i świata, z którego powszechnie uczono się dziejów XX w. w pierwszych latach po upadku komunizmu.
Od 1999 r. prowadził w Marwicach k. Gorzowa Wielkopolskiego ośrodek pod nazwą Miejsce Spotkań i Dialogu Ponadgranicznego, który z różnych powodów zmuszony był zamknąć i powrócić do Berlina.


O Witoldzie Pronobisie pisałem swego czasu w moim blogu, w lokalnym portalu internetowym „Nasz Wałbrzych i gazecie „Głos Głuszycy”:


Mam przed sobą książkę, która jest dla mnie cennym talizmanem. Są dwa wystarczające powody, by traktować ją jako amulet o  magicznej mocy przynoszącej katharsis dotychczasowej wiedzy historycznej. Po pierwsze – był to pierwszy podręcznikowy zarys współczesnej historii Polski napisany po przemianach 1989 roku, a więc bez komunistycznej  manipulacji faktami, kłamstw i cenzury. Nie pamiętam jak zdobyłem tę książkę wydaną w  1991 roku, pamiętam tylko, że czytałem ją z wypiekami na twarzy i z szacunkiem wspominałem wielu moich profesorów na studiach uniwersyteckich we Wrocławiu, którzy różnymi sposobami przemycali prawdę historyczną pozostającą często w rażącej sprzeczności z oficjalną historiografią. Chodzi oczywiście o książkę „Polska i świat w XX wieku”, której autorem jest właśnie Witold Pronobis, polski historyk publicysta, dziennikarz, autor podręcznika najnowszej historii Polski i świata, z którego powszechnie uczono się dziejów XX w. w pierwszych latach po upadku komunizmu.
Witold Pronobis nie znalazł zrozumienia lokalnej społeczności i pomocy ze strony władz wojewódzkich i krajowych w prowadzeniu ośrodka, który mógł spełnić ważną rolę w zbliżeniu środowisk inteligenckich Polski, Niemiec i innych krajów Europy. Dlatego zostawił Martwice i powrócił na „emigrację” do Berlina, gdzie łatwiej mu prowadzić działalność naukową. To co mnie najbardziej zdumiewa, to zupełna obojętność i marginalizacja człowieka tak bardzo zasługującego na szacunek i uznanie. Był czas, kiedy wynoszono na ołtarze jego szefa Jana Nowaka Jeziorańskiego, ale już wtedy rzadko można było usłyszeć o Witoldzie Pronobisie. Dziś obydwaj traktowani są jako postaci historyczne. Ale Witold Pronobis jest w „kwiecie wieku” i mógłby jeszcze wiele uczynić dla Polski.

Spotkanie z dr Witoldem Pronobisem zaplanowane jest w dniu 10 kwietnia br. o godz. 18.30 w sali widowiskowej Centrum Kultury w Głuszycy. Obok dyrektor CK, Moniki Bisek-Grąz, współorganizatorem imprezy jest Łukasz Kazek, a to gwarantuje, że nie skończy się tylko na rozmowie. Przewidziana jest prelekcja filmu „Świety ogień” o samozapaleniu Walentego Bydylaka, o czym pierwszą informację na świat podało właśnie radio „Wolna Europa”. W spotkaniu uczestniczyć będzie redakcja „Wiedzy i Życia Inne Oblicza Historii”, w którym to piśmie ukazały się najnowsze artykuły Witolda Pronobisa.




P.S. O dalszych szczegółach powyższej imprezy dopowiem w kolejnych postach. Ukażą się też promocyjne anonsy i zaproszenia na facebooku i na wałbrzyskich stronach internetowych. A także ogłoszenia i plakaty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz