Zupełnie nieopatrznie nie zwracamy na to uwagi jak ważne
są konfiguracje będących w nieustannym ruchu ciał niebieskich i jak wiele od
nich w naszym życiu zależy. Dotyczy to zarówno oddalonych daleko od ziemi
konstelacji gwiezdnych na czele ze słońcem, jak i bliższych nam planet układu
słonecznego (Mars, Jowisz, Wenus, Uran, Neptun, Saturn, Pluton), a zwłaszcza satelickiego księżyca.
Wpływ pełni księżyca odczuwamy przez trzy dni. W
czerwcu były to 27, 28 i dzisiejszy 29
dzień miesiąca. Czerwcowa pełnia, zwana
też Pełnią Truskawkowego Księżyca wypada w znaku Koziorożca, co według
astrologów oddziaływuje w sposób szczególny choć niedostrzegalny na człowieka.
Nie wiemy o tym,
że w takich dniach łatwiej jest nam planować ważne decyzje i postanowienia, patrząc
na swoje życie z wysokiej płaszczyzny nieboskłonu, oświetlonego wieczorną porą i nocą szczególnie intensywnymi
blaskami letniej już pełni bliskiego ziemi ciała niebieskiego.
Ale trzeba to robić z rozwagą z pełną świadomością
zagrożeń, które czyhają w ten czas na człowieka.
Badania wskazują, że podczas pełni księżyca zwiększa
się ilość popełnianych przestępstw, morderstw czy samobójstw. Nasilają się
wtedy objawy chorób psychicznych, pogłębiają się także nastroje depresyjne,
zwiększa się poziom agresji. Kobiety będące w końcówce trzeciego trymestru
ciąży mogą się teraz spodziewać porodu. Podczas pełni wiele kobiet zaczyna
miesiączkować. Będziemy też jednak bardziej nerwowi niż zwykle.
Pełnia nie jest dobrym momentem na szukanie miłości.
Może nas teraz zaślepić namiętność i nie dostrzeżemy wad potencjalnego
partnera.
Pełnia księżyca to zły moment na zabiegi chirurgiczne,
pobieranie krwi, wyrywanie zębów. Podczas pełni nie powinno się przeprowadzać
żadnych inwazyjnych zabiegów - trzeba zrezygnować wtedy z depilacji laserowej
czy peelingów. Łatwo teraz o powikłania lub krwotoki. To też kiepski czas na
przechodzenie na dietę lub próby zerwania z jakimś nałogiem - nasze wysiłki
pójdą na marne.
Wymieniłem zagrożenia jaki na nas czyhają w momencie
pełni księżycowej. Ale są także dobre strony, które trzeba wykorzystać dla
dobra wspólnego (swojego i rodziny).
W
czasie, gdy działa na nas pełnia księżyca, znacznie skuteczniejsza okazuje się
psychoterapia. Łatwiej jest nam wtedy otworzyć się i opowiedzieć o swoich
problemach. To również dobry moment na dbanie o zdrowie - można teraz
zafundować się detoks, pić zioła, wzmacniać odporność.
Czy
próbowaliście kiedykolwiek już tego, by w zaciszu nocy usiąść sobie na tarasie
lub w ogródku, spojrzeć w gwiezdne niebo rozjaśnione pełnią księżyca i
pomyśleć, co dalej, jakie podjąć kroki, by rozwiązać codzienne problemy i
trudności, znaleźć furtkę w tunelu kłopotów i ciężarów dnia codziennego. To
jest właśnie odpowiednie miejsce i czas, a intensywne promienie księżycowe nas
oświecą i podniosą na duchu.
Tak
więc głowa do góry, zwłaszcza nocą, wtedy właśnie jak piorun z jasnego nieba,
wpadną nam do głowy nowatorskie pomysły, których nie bylibyśmy w stanie sobie
uzmysłowić o normalnej porze dnia. Została nam jeszcze jedna taka noc właśnie
dzisiaj, ale pełnia księżycowa nie kończy się tak nagle, więc jej oddziaływanie
może potrwać jeszcze parę nocy.
Pełnie
księżycowe są impulsem twórczym dla poetów, pozwalają w każdym promyku
świetlnym dostrzec prawdziwe Eldorado. Już to widzę jak nasza głuszycka Aga
przycupnie w swoim kwiecistym ogródku przed północą, a następnego dnia obdarzy
nas na facebooku kolejną dawką czarodziejskich metafor.
Pełnie
księżycowe mogą się okazać niewyczerpanym źródłem inspiracji dla Wiesława,
Czesława, Andrzeja, Roberta (kolejność wymienionych osób nie ma tu znaczenia),
naszych lokalnych artystów – fotografików, których mamy okazję oglądać co rusz
na stronach facebooka. Jeśli wyruszą oni z aparatami w noc pełni księżycowej,
to znów zobaczymy nasze miasto i otaczające je krajobrazy na fotkach, które
przekroczą nasze najcudowniejsze wyobrażenia. Robią to zresztą już od dawna,
ale aura księżycowa może dodać ich dziełu szczególnego blasku.
A
poza tym pełnie księżycowe są powtarzalne co miesiąc, ich kalendarz możemy bez
trudu odszukać w internetowych googlach.
Kto
nie wierzy, niech sprawdzi na sobie. Tak nam radzi astrologia, a jest to nauka
tak stara jak świat. I pamiętajmy
przesłanie PZU też stare, ale jare: przezorny zawsze ubezpieczony !
Fot. Zbigniew Dawidowicz
Nie podnosić za gorącą stronę!
OdpowiedzUsuńhttps://apod.nasa.gov/apod/ap180401.html
Pozdrawiam.
Imponująca fotka z kobietą podtrzymującą nad głową tarczę księżyca, a wokół sceneria nocna. Dziękuję Henryku za tgo linka. Pozdrawiam !
UsuńWplyw ksiezyca odczuwam swiadomie od dawna, wiem, ze kiedy pelnia, mam problem z zasnieciem. Podobno zaleznie od tego, czy blizej do pelni, czy do nowiu, wlosy i paznokcie rosna szybciej lub wolniej.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo za pamięć o mnie, za gościnę w moim blogu i komentarz. Potwierdziłaś rzecz niepojętą, jak to może się dziać, że fazy księżyca mogą tak oddzaływać na istoty ludzkie. Ale takich zjawisk jest w przyrodzie i w ogóle na świecie znacznie więcej. Bardzo się ucieszyłem jak zobaczyłem Twoją obecność na blogu warszawskiej Stokrotki. Pomyślałem sobie, że "dobre dusze" się przyciągają, a mnie się udało znaleźć w tak doborowym towarzystwie. Może to też skutkiem pomślnych konstelacji w ukladzie słonecznym. Serdecznie Cię Ewo pozdrawiam !
Usuń