podziemne sztolnie Osówki |
Chcę dziś opowiedzieć o nadzwyczajnych gościach, którzy od lat nawiedzają późną jesienią podziemia Osówki, dostają się w jej czeluście nocą, oczywiście nie płacą biletu i po spenetrowaniu sufitów głębokich sztolni najczęściej decydują się tu przezimować. Odpowiada im spokój, cisza, stała temperatura i w ogóle właściwe warunki by poddać się procesowi hibernacji.
O jakich gościach mowa? Nietrudno się domyślić,
jeśli czytało się to i owo o sowiogórskich podziemiach. Rzecz dotyczy dość
nadzwyczajnych przybyszów.
W okresie Ramadanu (dziewiąty miesiąc roku
muzułmańskiego), kiedy żaden z wiernych nie ma prawa jeść od świtu do
zachodu słońca, Chrystus przebywał na wzgórzach za Jerozolimą i nie
widział horyzontu na zachodzie. Wtedy ulepił z gliny skrzydlate stworzenie
i tchnął w nie życie. Stworzenie to wlatywało do jaskini co wieczór
i szybowało wokół Jezusa, aby mu donieść o zachodzącym słońcu. Dzięki temu
Chrystus wiedział, kiedy kończy się pora postu. Już sama ta biblijna opowieść
świadczy o niezwykłości tego stworzenia. W dalszej części tej opowieści poznamy
wiele nadzwyczajnych jego właściwości.
Oczywiście, tym niezwykłym stworzeniem są nietoperze, maleńkie istoty o
bogatej i tajemniczej osobowości. Są
jedynymi ssakami posiadającymi umiejętności aktywnego, trwałego latania
i występują wszędzie oprócz rejonów polarnych oraz wysokogórskich.
Dawne ludy nadały nietoperzom różnorakie
znaczenia, głównie pozytywne. Ze względu na swoje sutki były wśród Egipcjan
symbolem macierzyńskiej miłości. Chiński znak symbolizującego nietoperza
oznaczał szczęście, zaś ludy Południowego Pacyfiku widziały w nim bóstwa
płodności.
Majowie, którzy zamieszkiwali część
Hondurasu, Gwatemalę, Belize, Salwador i południowo-wschodni obszar Meksyku, a
na te tereny przybyli w I tysiącleciu p.n.e. upodobali sobie w sposób
szczególny to stworzenie. U nich właśnie nietoperz stał się bogiem zwanym przez
Majów Zotzilaha. Wyniesiono go tak wysoko, że jego imieniem nazywano
całe miasta i ludy, zaś jego podobizny było widać we wszystkich
świątyniach Meksyku. Majowie przedstawiali go jako uskrzydlonego człowieka
z pyskiem, zębami i językiem nietoperza, trzymającego w jednej
ręce odciętą ludzką głowę, a w drugiej serce.
W
przyrodzie całego świata występuje tak wiele gatunków nietoperzy, że ciężko
jest scharakteryzować ich wygląd i różnice w dostosowaniu się do warunków
naturalnych. Ciało nietoperza pokrywa futerko jaśniejsze od spodu, skrzydła
mierzą od 15 cm
do 2 m
i mają taką samą konstrukcję, ale różny kształt.
Mimo wielu gatunków i różnych środowisk,
w których funkcjonują, tryb życia większości nietoperzy jest uderzająco
podobny. Prawie wszystkie są aktywne nocą, odpoczywają w dzień
w kryjówkach wisząc przeważnie głową w dół i nie budują gniazd.
Z wyjątkiem kilku gatunków są to zwierzęta społeczne, żyjące niekiedy
w ogromnych koloniach.
Odpowiednimi kryjówkami są jaskinie, nieczynne
kopalnie, szczeliny skalne i dziuple drzew, a także stare budynki
zapewniające obfitość kryjówek (pęknięcia w ścianach, belki dachu,
piwnice, podziemia, nawet przestrzeń za starymi zasłonami). Miejsce, które
nietoperz wybierze sobie na sen zimowy musi spełniać kilka warunków: nie może
być tam przeciągów i czynników zakłócających spokój zwierząt, ściany
i stropy muszą być szorstkie (by nietoperze mogły się do nich bez trudu
przyczepić), mile widziana jest też obecność szczelin i zakamarków,
w których nietoperze mogą się ukryć. Poza tym wilgotność powietrza powinna
utrzymywać się na stosunkowo wysokim poziomie (by zapobiec utracie wilgoci
zwierząt w skutek parowania), a temperatura nie powinna spadać poniżej 0 stopni Celsjusza
i nie przekraczać +6 stopni Celsjusza.
Takie doskonałe warunki znajdują nietoperze w
podziemiach naszej Osówki, stąd też mimo ruchu turystycznego
niezrażone tym przylatują tutaj niepostrzeżenie nocą i znajdują ustronne
miejsca na zimowe leże.
Nadzwyczajni goście Osówki są pod ochroną
przewodników, pozwalają oni
zainteresowanym turystom oglądać zawieszone w zakamarkach skalnych
okazy, ale tak jak w muzeum nie wolno ich dotykać i płoszyć.
Już wkrótce pojawią się nietoperze w podziemiach
Osówki. Warto więc wybrać się na wycieczkę do Osówki zimą, by skorzystać z tej
dodatkowej atrakcji.
Fot. Robert Janusz
Nietoperze muszą przezimować a więc podziemia Osówki są dla nich jak najlepszym miejscem.Dzięki za ciekawy tekst zresztą jak zawsze.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWzajemnie Bronku, serdecznie pozdrawiam !
UsuńZ wielkim zainteresowaniem przeczytałam tekst o mieszkańcach Osówki.
OdpowiedzUsuńA że kiedyś też pisałam u siebie o nietoperzach więc pozwalam sobie podać linki do tych tekstów. Mam nadzieję że się nie pogniewasz.
http://prawiewszystkiemojepodroze.blog.onet.pl/2014/05/03/latajace-ssaki-czyli-nietoperze/
http://prawiewszystkiemojepodroze.blog.onet.pl/2016/02/06/paskudztwo-takie/
Pozdrawiam serdecznie