Przeglądam
codziennie portale internetowe, bądź też korzystam z dobrodziejstwa niczym nieskrępowanej wymiany myśli i poglądów
na -
facebooku. Wiem, że jestem już nałogowcem, działa to na mnie jak
narkotyk. Nie potrafię wyzwolić się od
nawyku rannego wstawania i pierwsze co robię, to otwieram internet.
A
w internecie prawdziwy raj na ziemi. Wszystko co dusza zapragnie do wyboru, do
koloru. Czuję się jak boss firmy naftowej lub turystycznej, albo „ojciec
chrzestny” włoskiej mafii. Mogę podróżować najlepszymi liniami
lotniczymi, gościć w najlepszych hotelach, zabawiać się w lokalach nocnych. Mogę
podróżować do woli po kraju i po całym świecie. Mało tego, mogę zastępować szefów
każdego rządu, bądź czuć się partnerem wszystkich najważniejszych potentatów
tego świata. Mogę wyrażać swoje poglądy i opinie, udzielać rad i uwag, bądź też strofować, zbesztać, wyśmiać i zohydzić kogo
mi się dowolnie podoba. Bliskimi mi osobami są możni tego świata, ale też
najzwyklejsi „zjadacze chleba”. Nie obce mi życie osobiste celebrytów, od
plotek na ich temat głowa boli. Oglądam aktorki filmu i teatru, najczęściej w
dezabilu lub bez, jestem na bieżąco zorientowany w życiu osobistym moich
znajomych.
Ja,
szary robaczek, na tej miniaturowej planecie kosmicznej, zwanej ziemią, zawieszonej w genialnej konstrukcji ogromnego wszechświata, mam coś do
powiedzenia, liczy się mój głos, mogę wypowiadać wszystko co mi ślina na język
przyniesie, nie muszę, zanim coś powiem upewniać się, czy język jest podłączony
do mózgu.
Korzystam
więc pełną garścią z tej zdobyczy techniki i nie powiem, żeby mi to nie
sprawiało przyjemności. Spróbuję na paru przykładach pokazać jak mądre i interesujące mogą być linki zamieszczane na
forum facebooku, jak trafnie i sensownie opisują zjawiska naszego bieżącego
życia internetowi komentatorzy.
Któryś
komentator zgorszony debatą poselską w naszym sejmie napisał: każdy człowiek ma
prawo być głupi, ale niektórzy posłowie nadużywają tego przywileju. Niestety,
jedyne co na świecie nie ma granic, to ludzka głupota – dodaje inny.
Okazuje
się, że zbyt często, zwłaszcza w tej kadencji sejmowej znajdujemy potwierdzenie
tych lapidarnych sentencji.
Czytam
mądrą maksymę nieznanego mi bliźniego internauty: byś zupełnie był mądrym –
trzeba sprawdzić, czy nalałeś do pełna rozumu do głowy. Inny zaś internauta przestrzega: cymbał im bardziej
pusty w środku, tym głośniej dzwoni, albo też : człowiek jest wielki nie przez
to co mówi, ale przez to kim jest.
No
więc sprawa jest jasna jak słońce w zenicie nie zasnute czeluścią czarnych
obłoków na niebie. We własnym przekonaniu
jest się zawsze kimś, a więc jest
się wielkim, możemy więc mówić i pisać co
nam się podoba.
Jak
to możliwe pyta wnikliwy komentator, żeby tak gorliwie praktykujący katolicy,
za jakich podają się PiS-owcy, potrafili tak bezczelnie kłamać, a chodziło o
TVP Info. W swoich wiadomościach
obwieściła sukces opolskiego festiwalu. Być może w uszach Jacka Kurskiego,
który zresztą nie dotrwał do końca występu „artysty” Jana Pietrzaka, nawet
puste ławki klaskały. Okazuje się, że „głupkowaty Pieprzak” błyszczał jak
gwiazda na kremlowskiej wieży dowcipami powojennego aktywisty partyjnego z czasów
Bieruta, a jego koncert oglądała garstka załogi opolskich wodociągów obdarowana
bezpłatnymi biletami.
Był
już taki polityk, który głosił, że każde kłamstwo jest dobre, nawet to
najbardziej nieprawdopodobne, bo zawsze jakiś ślad po nim zostaje. Ten polityk
nazywał się Josepf Goebbels.
W
internecie można się dowiedzieć, że polityka obecnego rządu przypomina utwór
Mikołaja Reja z Nagłowic, „Krótką rozprawę pomiędzy trzema osobami panem,
wójtem, a plebanem” (pan z Żoliborza, wójt z Brzeszcz, pleban z Torunia). Przy
następnych wyborach parlamentarnych głosujmy na Ali Babę, przynajmniej będziemy
mieli pewność, ze rozbójników będzie tylko 40.
Minister
Spraw Zagranicznych Witold Waszczykowski ratuje świat ogłosiły prawicowe gazety
po tym jak oświadczył publicznie w
Telewizji „Trwam” : Wstaliśmy z kolan!
Udało się ! I to jest jedyna prawda, którą usłyszeliśmy z jego ust. Ale zapomniano
dodać, że stało się to po wspólnej z rządem modlitwie na klęczkach w kolegiacie
Ojca Rydzyka.
Moją
uwagę zwróciło też pismo doktorów
psychiatrów następującej treści:
Szanowna
Redakcjo TVP Info !
Proszę
bardzo abyście Państwo przestali wysyłać zaproszenia do udziału w programach
publicystycznych dla naszych pacjentów. Z powodu takich działań pacjenci
opuszczają zajęcia. A dzieje się to ze szkodą dla nich i dla tych, co Was
oglądają w telewizji.
List
podpisali dwaj lekarze: dr Jerzy Targalski i dr Rafał Chwedoruk
Nie
mam wątpliwości, że Redaktorzy TVP Info nie przejęli się bardzo tym
ostrzeżeniem, bo wśród psycholi istnieje solidarność.
Pod
koniec lata prezes zachorował. Cieszący się aplauzem milionów widzów kabaret „Ucho prezesa” przerwał nadawanie.
Wścibscy dziennikarze donieśli, że widzieli prezesa w towarzystwie rosłych
ochraniarzy w jednej z warszawskich klinik. Odkryli nawet chorobę, która go dopadała, to dna moczowa.
Znalazł się od razu dowcipny komentator, który napisał, ze obserwując
zachowanie prezesa na sali sejmowej, widać
że jest to odziedziczona po rodzicach dna Moczarowa. Ale prezes jest stale pod
skrzydłami opiekuńczymi „łaski pańskiej”, która na pstrym koniu jeździ, a jest on uosobieniem
sentencji filozoficznej Kanta: „prawo moralne we mnie, niebo gwiaździste nade
mną". Powrócił więc czym prędzej na Nowogrodzkią. I do kraju wróciło normalne życie. Widać to
zresztą po „Uchu prezesa”. Dojrzało ono już do tego by nie pokazywać się za
darmo.
Ale
w internetowej „gazecie pl” pojawiła się silna konkurencja. To cotygodniowe
wiadomości z kraju i ze świata dwójki spikerów Makle Poland Great Afgan. Można nie tylko boki zrywać, ale pokusić
się o mądrą refleksję.
Przejdę
teraz na podwórko lokalne.
Odkąd
zaczął swych gości z niemieckiej rodziny Hohbergów wozić rikszą po Parku Książańskim Prezes
Fundacji Księżnej Daisy, Mateusz Mykytyszyn,
życie pałacowe na zamku Książ nabrało orientalnych rumieńców. W ten oto sposób
inspirujący Wałbrzych zamienił „złoty pociąg” na nie mniej intrygujący środek
lokomocji. Ale to tylko na chwilę.
Wciąż
trwają prace wykopaliskowe w poszukiwaniu pociągu, który daje z podziemi
sygnały, że jednak istnieje i czeka na swego odkrywcę.
Zawsze
mówiłem, że to wszystko co najlepsze, to właśnie pod Wałbrzychem.
Na
koniec lata błękitne niebo nad Wałbrzychem zalało się rzęsistymi łzami. To
chyba skutkiem tego, ze nasz „szalejący reporter” i odkrywca, Łukasz Kazek, przeniósł się ze swym
filmem z Walimia do Cannes i poprosił, aby uszanować jego absencję i nie
atakować go internetowymi mailami. Kiedy już przywiezie stamtąd atrakcyjną
nagrodę będzie gotów ponownie przeszukiwać strychy lub piwnice poniemieckich
domów, bo wiadomo, gdzie powinno się liczyć na odkrycie prawdziwych skarbów.
I
to byłoby na tyle. Myślę, że udało mi się przekonać moich Czytelników, że to właśnie
internet jest prawdziwą skarbnicą wiedzy o świecie i jego tajemnicach.
Fot. Zbigniew Dawidowicz
Czytałem.Tekst podobał mi się,ale komentarz swój napiszę w niedzielę.Na 13,00 mam wizytę w Przychodni- badanie kontrolne.Ale wszystko jest OK.
OdpowiedzUsuń"Odleciał"Pan z tym Opolem:))
OdpowiedzUsuńhttps://imgur.com/a/wwgg74y
Wkrótce po starcie na niebie pojawiły się szokujące,diaboliczne znaki chemtrails oznaczające terror,czarne projekty,kontrole umysłu i nastroju:)
https://www.youtube.com/watch?v=?v=UFcXvUpJAG4
Uwalone Opole 2018...
https://www.youtube.com/watch?v=qs_-emj1qR4
...a PiS-40,4% poparcia:)
Pozdrawiam.
Dziękuję Henryku za tą wiadomość, teraz już wiem, że do sukcesu Opola przyczyniły sikę diaboliczne znaki oznaczające kontrolę nastroju. Dlatego nastrój był diaboliczny.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że PiS ma takie poparcie w sondażach. Komornicki miał jeszcze większe, a przegrał wybory.
Dla mnie przynajmniej PiS na scenie politycznej, to niekończący się powód do zachwytu, czemu daję wyraz w moich postach. Życzę niegasnącego poczucia humoru !
Tracę humor gdy czytam,że hitlerowska partia AFD weszła do Bundestagu pierwszy raz od 70 lat.W Saksonii wygrała.W internetowym głosowaniu osiągnęła 53,3%głosów.A wszystko przez politykę największego wandala klimatycznego kanclerz Angelę Merkel-o uchodźcach nie wspomnę.Tak mówią o Mutti Niemcy.
Usuńnaszeblogi.pl/48249-czy-niemcy-takie-same