Motto:
Jeszcze
tyle byłoby do pisania,
nie
wystarczą tu żadne słowa:
o
wiewiórkach, o bocianach,
o
łąkach sfałdowanych jak suknia balowa,
o
zieleniach śmiesznych pod świerkami,
o
tych sztukach które robi słońce,
gdy
się zacznie bawić kolorami;
i
gdy człowiek wejdzie w las, to nie wie,
czy
ma lat pięćdziesiąt, czy dziewięć,
patrzy
w las jak w śmieszny rysunek
i
przeciera oślepłe oczy,
dzwonek
leśny poznaje, ćmę płoszy
i
na serce kładzie mech jak opatrunek.
(Z
„Kroniki Olsztyńskiej” K.I.
Gałczyńskiego)
Czy
nie marzysz czasem o tym, by znaleźć się latem na leśnej polanie. Tu i ówdzie
przez konary drzew przedziera się promienne słońce. Czujesz zapach rozgrzanej
ziemi, leśnych ziół i kwiatów. Zdejmujesz obuwie. Stąpasz bosą nogą po wilgotnej
trawie. Słyszysz szemrzące liście i
świergot ptaków. Rozkoszujesz się łagodnym ciepłem słońca i delikatnym powiewem
wiatru. Jeśli o tym marzysz i tak to odbierasz, to wiedz, że drzemie w tobie
dusza poety.
Niekoniecznie
musisz pisać wiersze, wystarczy że znajdujesz w sobie konieczną wrażliwość. Ona
pozwala ci widzieć świat w swej nieodgadnionej doskonałości. Ona daje ci
znacznie więcej pozytywnych doznań, niż przeciętnemu „zjadaczowi chleba”.
By
jednak być tak wrażliwym trzeba od najmłodszych lat czytać wiersze. To poezja
czyni nas czułymi na rozmaitość bodźców zmysłowych. Mamy tu do czynienia z
klasycznym mechanizmem naczyń połączonych. Poprzez wiersze uczymy się poznawać
piękno otaczającego nas świata, poznając je stajemy się jeszcze bardziej bogatsi w odczucia właściwe tylko człowiekowi
wrażliwemu na piękno.
Wiadomo,
że czasu jest mało i wciąż go brakuje. Jeśli mamy chwilę na rozrywkę, to wokół
nas pojawia się mnóstwo innych pokus. Coraz rzadziej sięgamy na półkę z
książkami. Jeszcze rzadziej otwieramy tomik wierszy.
A
tymczasem czytanie wierszy to żadna sztuka. Nie potrzeba zbyt wiele czasu, ani
też wysiłku umysłowego. Czytamy, bo nam to sprawia przyjemność, bo cieszy
dobrze brzmiący dla ucha rytm wiersza i rym, zaskakują niezwykłe metafory,
wzruszają liryczne wyznania poety.
Ważne jest tylko to, aby dokonać właściwego
wyboru. Nie każdy wiersz pasuje do naszej wrażliwości, nie każdy nam się
podoba. Ale tak jest ze wszystkim w kulturze i sztuce. Wybierajmy więc wiersze
według naszej miary.
Ja
wybieram wiersz Juliana Tuwima, liczę na to, ze Wam również się spodoba:
Wonna
mięta nad wodą pachniała,
kołysały
się kępki sitowia,
brzask
różowiał i woda wiała,
wiew
sitowie i miętę owiał.
Nie
wiedziałem wtedy, że te zioła
będą
w wierszach słowami po latach
i
ze kwiaty z daleka po imieniu przywołam
zamiast
leżeć zwyczajnie nad wodą na kwiatach…
Boże
dobry moich lat chłopięcych,
moich
jasnych świtów Boże święty !
Czy
już w życiu nie będzie więcej
pachnącej
nad stawem mięty ?
Czy
to już tak zawsze ze wszystkiego
będę
słowa wyrywał w rozpaczy
i sitowia, sitowia zwyczajnego,
i sitowia, sitowia zwyczajnego,
nigdy
już zwyczajnie nie zobaczę?
Zachęcam,
dla zabawy. Weźcie do ręki tomik wierszy obojętnie jakiego poety, chyba się
taki znajdzie ukryty gdzieś głęboko na półce. I z tym tomikiem wybierzcie się o
ogrodu albo pobliskiego lasu, nad stawy lub w
jakieś inne zacisze przyrody. Tam w skupieniu przeczytajcie wiersze,
starając się wybrać ten, który Wam się najbardziej spodoba. I wtedy się okaże,
że jest to niezwykle piękny, pożyteczny i ciekawy sposób spędzenia wolnego czasu. Lato, lato, lato
czeka…
P.S. Jedlina-Zdrój wyszła na przeciw potencjalnym Czytelnikom i urządziła a Paku Południowym atrakcyjny punkt czytelniczy, gdzie można rozkoszować się lekturą na leżaku, przysłuchując się ćwierkaniu wróbelków.
Warto skorzystać z tej przyjemności...
P.S. Jedlina-Zdrój wyszła na przeciw potencjalnym Czytelnikom i urządziła a Paku Południowym atrakcyjny punkt czytelniczy, gdzie można rozkoszować się lekturą na leżaku, przysłuchując się ćwierkaniu wróbelków.
Warto skorzystać z tej przyjemności...
Fot. Zbigniew Dawidowicz
Dziękuję za ten piękny epicki wykład na temat poezji oraz za załączenie wierszy Gałczyńskiego i Tuwima.A ponadto zachęcasz do czytania poezji.Bo wierszami można wyrazić wszystko co jest nam najdroższe i najważniejsze. Wiersze te załączone pokazują jak piękna jest przyroda - las,woda,kwiaty i zioła.Niestety dzisiaj te nasze wspaniałe lasy są niszczone.Bardzo ładny post,który udostępniam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i za przemiły komentarz, i udostępnienie. Dobrze jest od czasu do czasu oderwać się od gnuśnej rzeczywistości. Byłby ona naszą dumą i nadzieją, gdyby nie to, co się dzieje w polityce i strach przed konsekwencjami tej wojny bezsensownej, "polsko-polskiej".
OdpowiedzUsuńbrawka za rymy i przyjazne pióro :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń